WWF alarmuje: od 1970 populacje zwierząt mniejsze o ponad 66 proc.
WWF opublikowało Living Planet Report 2020. Ostrzega w nim, że w ciągu ostatniego półwiecza łączna liczebność populacji dzikich zwierząt kręgowych zmalała o ponad dwie trzecie. Według ekspertów organizacji winny jest człowiek i degradacja środowiska naturalnego, którą ludzie powodują.
Living Planet Report przygotowywany jest co dwa lata przez WWF (Światowy Fundusz na rzecz Przyrody) od 1998 roku. Opiera się na Wskaźniku Living Planet (Wskaźniku Żyjącej Planety, LPI) i śladach ekologicznych, czyli danych, które pozwalają oszacować zużycie zasobów naturalnych w stosunku do możliwości odtworzenia ich przez Ziemię. Publikacja ta mówi o wpływie działalności człowieka na środowisko naturalne.
W tegorocznym raporcie zauważono, że Wskaźnik Żyjącej Planety (LPI) wykazuje uśredniony spadek monitorowanych populacji ssaków, ptaków, płazów, gadów i ryb w latach 1970-2016 o 68 proc. "Trendy dotyczące populacji gatunków mają duże znaczenie, ponieważ oddają ogólny stan ekosystemu" - wyjaśniono w raporcie.
ZOBACZ: Dramatyczne w skutkach wymieranie owadów - alarmuje niemiecka minister środowiska
Najgorzej sytuacja ma się w Ameryce Południowej i na Karaibach, gdzie wskaźnik LPI spadł o 94 proc. Z kolei 3741 monitorowane populacje reprezentujące 944 gatunki ssaków, ptaków, płazów, gadów i ryb żyjące w ekosystemach słodkowodnych, mają średni spadek wskaźnika LPI o 84 proc. Zdaniem autorów opracowania pokazuje to jak drastycznie zmieniło się środowisko życia dzikich zwierząt kręgowych w ciągu ostatnich niecałych 50 lat.
Światowy Fundusz na rzecz Przyrody stawia pytanie "czy jesteśmy w stanie odwrócić te spadkowe trendy?". "Skoncentrowanie się na ochronie przyrody oraz przekształcenie współczesnego systemu dystrybucji żywności umożliwi przywrócenie różnorodności biologicznej oraz wykarmienie rosnącej populacji ludzi" - czytamy w opracowaniu. Wskazano w nim, że konieczne jest do tego silne przywództwo i praca ze strony wszystkich mieszkańców Ziemi.
Działalność człowieka powodem zmian w przyrodzie
W raporcie jako główne czynniki powodujące spadek czynnika LPI wymieniane są: przekształcanie ekosystemów, wylesianie, nielegalny handel zwierzętami, zmiany klimatu, niezrównoważone rolnictwo. "W ciągu ostatnich 50 lat świat zmienił się poprzez eksplozję globalnego handlu, konsumpcję oraz wzrost populacji człowieka, a także ogromną intensyfikację urbanizacji, zmieniając nie do poznania nasz styl życia. Wiąże się to z ogromnym kosztem dla przyrody oraz stabilności ekosystemów na Ziemi, które zapewniają nam przetrwanie" - oceniono w raporcie.
"Prawie jedna piąta dzikich gatunków jest zagrożona wymarciem w tym stuleciu z powodu samej zmiany klimatu. Nawet przy podjęciu znaczących działań łagodzących ten wpływ bardzo wysokie straty przewiduje się zwłaszcza w kluczowych dla różnorodności biologicznej obszarach" - stwierdza Living Planet Report.
ZOBACZ: O ziemi, ogniu, powietrzu i wodzie - Szczyt Klimatyczny TOGETAIR 22-24 czerwca
W raporcie przedstawiono kilka scenariuszy, które mogą pomóc zmienić trend, który prowadzi do ograniczenia różnorodności biologicznej. Chodzi m.in. o działania ochronne, zmiany w systemie produkcji i konsumpcji, ograniczenie ilości wytwarzanych odpadów. Według Światowego Funduszu na rzecz Przyrody konieczne są także też zmiany sposobu odżywiania się i podniesienie wydajności produkcji i handlu żywnością.
WWF na swojej stronie przypomina, że Living Planet Report 2020 ukazuje się na niecały tydzień przed 75. sesją Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych. W trakcie tego spotkania światowi liderzy przedstawią sprawozdania z realizacji kilku międzynarodowych umów dotyczących ochrony klimatu. "Zgromadzenie Ogólne ONZ 2020 to szansa dla liderów polityki, biznesu i społeczeństwa obywatelskiego na opracowanie planu działań na rzecz globalnej różnorodności biologicznej po roku 2020. To także najlepszy moment na stworzenie fundamentów dla Nowego Ładu dla Natury i Ludzi, którego tak pilnie potrzebujemy" - czytamy na stronie WWF.
Cały raport Living Planet Report dostępny jest na stronie WWF.
Czytaj więcej