Neumann: wyobrażam sobie PO i Hołownię na jednej liście w wyborach
- Dzięki Platformie Obywatelskiej, w Polsce nie ma Budapesztu i Węgier, PiS nie ma większości konstytucyjnej oraz Senatu, a w ośmiu sejmikach wojewódzkich i wielu miastach rządzi opozycja - stwierdził w programie "Gość Wydarzeń" Sławomir Neumann, poseł PO. Dodał, że wiele osób zachęca go, by wystartował w wyborach na szefa klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej.
Prowadzący program Bogdan Rymanowski zapytał Sławomira Neumanna o zapowiadany ruch obywatelski Rafała Trzaskowskiego. Gość "Wydarzeń" przypomniał, że prezydent Warszawy odłożył start swojej organizacji na czas po usunięciu awarii w oczyszczalni "Czajka".
- Trzaskowski trochę ma pecha - przyznał polityk, dodając, że jest "wiele osób" oczekujących powstania organizacji Trzaskowskiego.
"Trzaskowski nie zakłada partii jak Hołownia"
Rymanowski przypomniał wówczas, że były konkurent Andrzeja Dudy mógł "przespać moment". - Najpierw był na wakacjach, teraz "Czajka", a tymczasem Szymon Hołownia ostro pracuje nad swoim ruchem - stwierdził.
ZOBACZ: CBA przeprowadza kontrolę w stołecznym ratuszu. Chodzi o awarię "Czajki"
Na tę uwagę Neumann odpowiedział, że prezydent Warszawy "nie zakłada partii jak Szymon Hołownia".
- Hołownia chce zbudować ruch, który przekształci się w partię polityczną konkurencyjną dla Koalicji Obywatelskiej. Natomiast Trzaskowski mówi o powstaniu ruchu dla ludzi, którzy nie chcą działać w partiach, ale "akcyjnie" przy interesujących ich tematach. To ma być lekka, luźna struktura - wyjaśnił.
WIDEO: Sławomir Neumann w "Gościu Wydarzeń"
Hołownia razem z PO? Neumann nie wyklucza
Neumann przyznał jednak, że wyobraża sobie Hołownię i PO na jednej liście w wyborach parlamentarnych w 2023 roku.
- Jako największa partia opozycyjna jesteśmy zobligowani, by zbudować wielki blok, który wygra wybory. Jeśli zmieści się tam Hołownia i jego ruch, to jest to kierunek, którego nie wolno wykluczyć. Jednak w Polsce rok w polityce to długo, a trzy lata to wieczność - powiedział.
"Trzaskowski przegrał z Dudą o włos"
Prowadzący stwierdził, że "lekka i luźna" konstrukcja ruchu Trzaskowskiego "może spotkać się z komentarzem, że jest przybudówką Platformy Obywatelskiej", która "ostatnio przegrała wszystkie wybory".
- Dzięki PO w Polsce nie ma Budapesztu i Węgier, PiS nie ma większości konstytucyjnej, Senatu, a w ośmiu sejmikach i wielu miastach rządzi opozycja. Partia rządząca ma przewagę rzędu sześciu głosów w Sejmie - ocenił Neumann.
ZOBACZ: "Strefy wolne od LGBT". We wtorek debata w Parlamencie Europejskim
Polityk dodał, że Jarosław Kaczyński w przeszłości "przegrał osiem wyborów z rzędu", a Rafał Trzaskowski w wyborach prezydenckich zdobył "o włos" niższy wynik niż Duda.
"Wiele osób zachęca mnie, bym wystartował na szefa klubu"
Bogdan Rymanowski zapytał gościa "Wydarzeń", czy zamierza "obalić Borysa Budkę" i zająć jego miejsce jako szefa klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej.
- Nikt nikogo nie chce obalać. Budka zapewnił, ze rozdzieli te funkcje (szefa PO i przewodniczącego klubu KO - red.) - odpowiedział Neumann.
ZOBACZ: "Budżet, jubileusz, przygotowania do wyboru szefa klubu". Zebrał się zarząd PO
Jak dodał, "wiele osób" z partii zachęca go, by wystartował w wyborach na szefa sejmowego klubu, "pamiętając cztery lata, gdy był dobrze zorganizowany, działał merytorycznie, a jego spojrzenie na politykę było programowe i ideowe".
Neumann nawiązał więc do lat 2015-2019, gdy był już przewodniczącym klubu Platformy Obywatelskiej. Zapewnił przy tym, że "nie zamierza pytać się nikogo" o zgodę na start w wyborach na to stanowisko.
- Jeżeli będzie poważny spór w klubie (o to, kto ma szefować klubem - red.), a na to się zanosi, to twardo zawalczę o tę funkcję - mówił.
Poprzednie odcinki programu "Gość Wydarzeń" można obejrzeć tutaj.
Czytaj więcej