Janusz Grudziński odszedł z Kultu. Jest decyzja zespołu
Janusz Grudziński - klawiszowiec Kultu - opuścił zespół po prawie 40 latach. "Łudziliśmy się, że może zmienisz swoją decyzję, ale, niestety, stwierdziłeś, że jest ona nieodwołalna" - napisano na stronie grupy. To drugi członek zespołu, który odszedł z grupy w ciągu kilku tygodni.
"Drodzy... Niestety spadają na nas kolejne ciosy. Dzisiaj rano Janek Grudziński poinformował zespół o podjęciu decyzji o swoim odejściu z naszej ekipy. Jasiu życzymy Ci jak najlepiej chociaż jest nam niezmiernie przykro z tego powodu" - poinformowano na fanpage'u Kultu w środę.
Nieodwołalna decyzja muzyka
Jak zaznaczono, decyzja muzyka jest nieodwołalna.
ZOBACZ: Kazik: nie czuję się ofiarą. Dziękuję za poparcie, ale go nie potrzebuję
"Zespół skupia się na próbach do nadchodzących koncertów, niczego nie odwołuje, a o zmianach personalnych poinformujemy w stosownym czasie" - dodano.
"Dziękujemy Ci za dotychczasową współpracę i pozdrawiamy Cię serdecznie" - napisał zespół.
Janusz Grudziński nie skomentował dotychczas swojej decyzji.
Jest nowy klawiszowiec
Kilkanaście godzin później Kult podał nazwisko nowego klawiszowca. Został nim Konrad Wantrych, który współpracował już przy powstawaniu m.in. przy ostatniej solowej płyty Kazika "Zaraza".
Janusz Grudziński grał na instrumentach klawiszowych oraz gitarze w zespole - z przerwami - od 1982 roku, czyli od początku istnienia grupy.
Pod koniec sierpnia po 17 latach z Kultem rozstał się inny członek zespołu - saksofonista Tomasz Glazik.
Czytaj więcej