Morawiecki chce ostrych sankcji wobec Rosji
Przypadek lidera antykremlowskiej opozycji Aleksieja Nawalnego pokazuje, jak Rosja traktuje swoich obywateli i liderów. W tej kwestii potrzebne jest nie tylko potępienie, ale też bardzo ostre sankcje - powiedział premier Mateusz Morawiecki we wtorek w wywiadzie dla telewizji Bloomberg.
Szef polskiego rządu nawiązał do wypowiedzi niemieckich polityków, w tym minister obrony Niemiec Annegret Kramp-Karrenbauer.
- Uważam, że decydenci zmienią swoje decyzje. Już właściwie przyznali, że (Nord Stream 2) to projekt polityczny, ponieważ bez politycznego zaangażowania projekt ten już zostałby porzucony - powiedział premier.
Morawiecki ostrzega Niemcy
- Odnosząc się do ostatnich wydarzeń na Białorusi, gdzie (prezydent Rosji Władimir - red.) Putin wyraźnie grozi interwencją, i to, co zrobił Nawalnemu, to powinien być ostatni dzwonek alarmowy dla Niemiec w kwestii stanowiska Niemiec i UE odnośnie do Nord Stream 2" - powiedział Mateusz Morawiecki w wyemitowanym we wtorek wywiadzie dla telewizji Bloomberg.
ZOBACZ: Aleksiej Nawalny na oddziale reanimacji. Rzeczniczka: został otruty
Spytany o konsekwencje dla Niemiec, Polski i UE w razie przerwania prac nad NS2, Morawiecki przyznał, że projekt ten "jest bardzo niebezpieczny dla Ukrainy, ponieważ (Ukraińcy) zostaliby całkowicie odcięci od (...) możliwości tranzytu (gazu)".
- Ukraińcy mają system gazociągów, który został zbudowany, żeby przesyłać gaz do Europy Zachodniej (...) - podkreślił szef polskiego rządu.
Czytaj więcej