Szymon Hołownia: chcemy być w Sejmie jeszcze przed wyborami, rozmawiam z różnymi politykami
- Żeby rzeczywiście w Sejmie budować coś na taką skalę, na jaką byśmy chcieli, chcielibyśmy mieć co najmniej koło, czyli troje posłów - mówił w programie "Gość Wydarzeń" Szymon Hołownia, lider ruchu Polska 2050. - W gościnności i szerokości otwartych ramion nikt mnie nie prześcignie. Zależy nam, żeby być obecnym w parlamencie jeszcze przed wyborami parlamentarnymi - dodał.
Posłanka Lewicy i jedna z liderek kampanii prezydenckiej Roberta Biedronia Hanna Gill-Piątek planuje odejście z klubu - informuje nieoficjalnie Wirtualna Polska. Możliwe, że Gill-Piątek podejmie współpracę z ruchem Szymona Hołowni - Polska 2050.
ZOBACZ: Reprezentacja Hołowni w Sejmie? Jedna z posłanek ma opuścić Lewicę
O te doniesienia Bogdan Rymanowski pytał Szymona Hołownię. - Czy Hanna Gill-Piątek będzie nas reprezentować w Sejmie to się okaże - odpowiedział lider ruchu Polska 2050.
- Rozmawiam z bardzo różnymi politykami, parlamentarzystami i oni wszyscy szukają metody i drogi zrealizowania swoich postulatów - mówił Hołownia. - Z panią poseł Gill-Piątek rozmawiałem wielokrotnie na różne tematu, bo spotkaliśmy się w czasie kampanii. To osoba, którą bardzo cenię, bo jest zaangażowana w rozwiązywanie różnych spraw. To ona wywalczyła zakaz eksmisji w czasie COVID-19, to ona sprawiła, że DPS-y dostają wsparcie z Agencji Rezerw Materiałowych - wyliczał Hołownia.
Jak podkreślił, "to pani poseł podejmie decyzję (czy dołączy do ruchu Polska 2050 - red.)". - Nie złożyła jeszcze rezygnacji z klubu Lewicy dodał.
"Rozmawiam z wieloma politykami"
Hołownia zaznaczył, że przedstawiciele jego ruchu nie idą do polityki "by zajmować miejsca i mnożyć byty". - Chciałbym, żebyśmy doszli do momentu, w którym będziemy mieć wpływ na decyzje w kraju, żeby np. doprowadzić do sytuacji, by nie było tak, że prawie połowa polskich małżeństw do 35. roku życia mieszka z rodzicami - tłumaczył.
ZOBACZ: Stowarzyszenie Polska 2050. Hołownia pokazał logo
Dopytywany przez prowadzącego, z iloma politykami rozmawia o dołączeniu do ruchu, odpowiedział: "rozmowy trwają". - Od kiedy skończyła się kampania wyborcza rozmawiam z wieloma politykami. Często jest tak, że szukają z nami kontaktu, są ciekawi, często są wkurzeni tym, co mają w klubach, w których są obecnie - dodał.
Stwierdził jednocześnie, że "wyciąganie kogokolwiek ze strony rządowej jest raczej niemożliwe".
"Moment na ruch Trzaskowskiego już minął"
Pytany, czy rozmawiał ostatnio z Rafałem Trzaskowskim, który także zapowiadał powołanie swojego ruchu, Hołownia odpowiedział: "nie mieliśmy okazji ostatnio rozmawiać". - Od wyborów rozmawialiśmy raz. To była rozmowa, w której powiedzieliśmy sobie, że jeśli pojawi się jakieś pole do merytorycznej współpracy, a on założy ruch, to możemy ze sobą współpracować - dodał.
WIDEO: Szymon Hołownia w programie "Gość Wydarzeń"
- Naprawdę nie śledzę ruchów Rafała Trzaskowskiego i nie zastanawiam się, czy już przeszedł ten termin, czy nie - mówił Hołownia. - Miesiąc temu powiedziałbym, że jeszcze się tym zajmuję i próbuję śledzić. Od tego czasu tyle już słyszeliśmy zapowiedzi, że to powstaje, to będzie, że już nadchodzi, że trochę już się do tego przyzwyczailiśmy. Jak to powstanie, to będzie się można z tym układać, jak nie, to nie - stwierdził Hołownia, pytany o ruch Rafała Trzaskowskiego.
Jak dodał, "wydaje mi się, że moment na ruch Trzaskowskiego już minął".
Poprzednie odcinki programu "Gość Wydarzeń" można obejrzeć tutaj.
Czytaj więcej