O 90 proc. mniej widzów. Fatalna sytuacja w polskich kinach
W lipcu do polskich kin wybrało się około 532 tys. 740 widzów - podał portal wirtualnemedia.pl, powołując się na dane udostępnione przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. W porównaniu z ubiegłym rokiem to spadek o blisko 90 proc.
Koronawirus uderzył w branżę filmową. Wstrzymano produkcje nowych tytułów, a kina w Polsce musiały zamknąć się 12 marca. Pozwolenie na ponowne otwarcie sale projekcyjne otrzymały 6 czerwca, choć nie wszystkie otworzyły się od razu.
O 90 proc. widzów mniej
Z informacji przekazanych Wirtualnym Mediom przez Państwowy Instytut Sztuki Filmowej wynika, że w czerwcu do kin w Polsce (według serwisu boxoffice.pl) poszło 0,092 mln widzów. Ich kasy zasiliło 1,48 mln zł. Widzowie mieli do wyboru 51 tytułów. Średnio za bilet zapłacili 16 zł i 10 groszy.
ZOBACZ: Kino inne niż dawniej. Wielkie straty przemysłu filmowego
W lipcu na oglądanie filmu na dużym ekranie zdecydowało się około 532 740 mieszkających w Polsce. W porównaniu z ubiegłym rokiem to spadek frekwencji o 89,04 proc. (z 4 mln 861 tys. 647 widzów).
Według szacunków PISF-u, sierpień będzie nieco lepszy. Spodziewany jest wzrost widowni o 25-30 procent w porównaniu z lipcem (blisko 900 tys. widzów). Jeśli ten scenariusz się potwierdzi, kinowa frekwencja w ubiegłym miesiącu byłaby o 83 procent niższa niż sierpniu 2019.
Kampania "Kino to emocje"
4 września pod patronatem PISF i Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego ruszyła ogólnopolska kampania społeczna "Kino to emocje".
W ramach tego projektu duże sieci oraz kina studyjne i lokalne po raz pierwszy w historii będą wspólnie zachęcają do powrotu przed duży ekran. W dwóch spotach promocyjnych wystąpili: Joanna Kulig oraz Marcin Dorociński.
Czytaj więcej