Koronawirus w Polsce. Nowa lista "czerwonych" i "żółtych" stref
W czerwonej strefie znajdują się aktualnie trzy powiaty, w żółtej jest siedem - poinformowało w piątek Ministerstwo Zdrowia przedstawiając najnowszą listę powiatów objętych dodatkowymi obostrzeniami. Będzie ona obowiązywać od soboty, 5 września. - Dzięki wprowadzeniu dotychczasowych obostrzeń w tych powiatach notujemy tam mniejszą liczbę zakażeń - przekazał wiceminister zdrowia.
Z 18 do 10 spadła liczba powiatów objętych strefami czerwonymi i żółtymi. W czerwonej znalazły się trzy powiaty, w żółtej – siedem – podał w piątek wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
- Mam dobrą wiadomość, bo w porównaniu z poprzednim tygodniem z 18 powiatów w tej chwili w obu strefach mamy tylko 10 powiatów – poinformował Kraska.
ZOBACZ: Koronawirus. Najnowsze informacje z Polski i świata [RELACJA]
Najnowsza lista powiatów objętych strefami czerwonymi to: Nowy Sącz (woj. małopolskie), limanowski (woj. małopolskie) i pajęczyński (woj. łódzkie).
Nowa lista "żółtych" i "czerwonych" stref:
⚠️ Aktualna lista powiatów objętych dodatkowymi obostrzeniami (żółtymi i czerwonymi).
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) September 4, 2020
Zmiany będą obowiązywać od jutra (05.09). #koronawirus pic.twitter.com/Oyvzp8iBWX
Strefami żółtymi objęte zostały powiaty: nowosądecki (woj. małopolskie), łowicki (woj. łódzki), lipski (woj. mazowieckie), kolski (woj. wielkopolskie), konecki (woj. świętokrzyskie), przeworski (woj. podkarpackie) i kłobucki (woj. śląskie).
Z listy zniknęło 9 powiatów
- Z listy zniknęło 9 powiatów: tatrzański, nowotarski, żuromiński, wieluński, bartoszycki, kartuski, przemyski, rybnicki i miasto Kraków - przekazał wiceminister zdrowia.
ZOBACZ: Robert Pattinson zakażony koronawirusem. Wstrzymano produkcję "The Batman"
Wideo: zobacz konferencję MZ ws. obostrzeń
- Mamy listę ostrzegawczą, na której znajduje się 10 powiatów: łańcucki, kościerski (woj. pomorskie), otwocki, ostrowski, starogardzki, tatrzański, nowotarski, żuromiński, wieluński oraz Skierniewice - wyjaśnił Kraska.
- Stworzenie dwóch kategorii, czerwonej i żółtej, spowodowało to, że dochodzi do zmniejszonej ilości zakażeń w tych powiatach. Czyli system punktowy, powiatowy w tej chwili działa. Mam nadzieję, że w dalszym ciągu będziemy prowadzić tę politykę, bo widzimy, że ona przynosi dobre efekty – powiedział Kraska.
Zmiany na weselach?
- Mamy sygnały z kilku krajów europejskich, ale także z Izraela, gdzie wprowadzany jest całkowity zakaz organizacji wesel albo wprowadzane są znaczne ograniczenia w liczbie osób. Na tę chwilę nie ma żadnej decyzji. Po zespole kryzysowym poinformujemy o zmianach - zapewnił Kraska pytany o ewentualne zmiany przy organizacji wesel.
- Aczkolwiek ciągle apeluję o to, abyśmy na dużych imprezach rodzinnych przestrzegali reżimu sanitarnego, który jest zalecany przez GIS - dodał.
Obecnie przepisy mówią, że na weselu może bawić się do 150 osób, w strefach żółtych – 100, a w czerwonych – 50.
Obowiązkowe mierzenie temperatury uczniom?
- Zakupiliśmy dla szkół 60 tys. termometrów bezdotykowych, aby z przed wejściem tę temperaturę uczniom mierzyć. To nie jest chyba wielki problem, żeby robić to przed wejściem do szkoły - odparł Kraska pytany o obowiązek mierzenia uczniom temperatury ciała.
- To zależy od organizacji. Jeżeli mamy jeden termometr na szkołę, gdzie mamy 1200 uczniów, to oczywiście tak, ale tych termometrów jest więcej. Jeżeli dobrze to zorganizujemy, to kolejek nie będzie - ocenił.
W wytycznych rekomenduje się posiadanie termometru bezdotykowego (co najmniej jeden termometr dla szkoły) i dezynfekowanie go po użyciu w danej grupie. W przypadku posiadania innych termometrów niż termometr bezdotykowy konieczna jest dezynfekcja po każdym użyciu.
Uczeń powinien mieć własne przybory i podręczniki. Uczniowie nie powinni wymieniać się przyborami szkolnymi.
"Od 15 września szpitale w nowej strukturze"
Podczas briefingu w piątek Kraska, pytany, czy szpitali z trzeciego poziomu nie będzie za mało, wyjaśnił, że to są szpitale, do których będą trafiali pacjenci z rozpoznaniem COVID-19 i wymagają innej opieki niż internistyczno-zakaźna czy OIOM-owa.
- Czyli np. pacjenci wymagający opieki kardiologicznej, chirurgicznej, kobiety w ciąży, które będą rodzić. Tych pacjentów w szpitalach jednoimiennych było naprawdę niewiele, więc mam nadzieję, że tych dziewięć szpitali wystarczy. Jeżeli będzie potrzeba, żeby tych miejsc było więcej, na pewno takie dodatkowe szpitale powstaną – zapewnił.
Na pytanie, kiedy zostanie przygotowany produkt finansowy dla tych szpitali, odpowiedział, że w poniedziałek powinien być finalny produkt.
Kraska poinformował, że w środę wszyscy wojewodowie wydali dyspozycje, w jaki sposób szpitale podzielone według nowej struktury mają się przygotować.
- Dajemy ok. tygodnia, żeby to fizycznie mogło się ziścić. Myślę, że tak od 15 września wszystkie szpitale w Polsce z tych trzech poziomów będą gotowe na przyjmowanie pacjentów – zapowiedział.
Podczas briefingu padło też pytanie, co jeśli lekarze rodzinni będą ograniczać leczenie do teleporad.
- Nie widzę takiej możliwości, żeby lekarz zamykał się przed pacjentem. Jako zawód medyczny jesteśmy dla pacjentów. Myślę, że lekarz rodzinny nie jest tylko dla pacjentów zdrowych, ale także dla pacjentów chorych – powiedział.
Czy zabraknie szczepionek na grypę?
- Chcielibyśmy, żeby jak najwięcej osób zaszczepiło się na grypę - podkreślił wiceminister zdrowia pytany czy resort planuje nadzorować dystrybucją szczepionek zapewniając je osobom narażonym, jeśli okazałoby się, że leków jest ich za mało.
- Wszystkie grupy ekspercie mówią, że tych szczepionek powinno wystarczyć - mówił. Na uwagę, że w tym roku szczepionka może cieszyć się szczególnym zainteresowanie Kraska zaznaczył, że cieszy go, że "ludzie chcą się szczepić". - Myślę, że tych osób będzie więcej, firmy farmaceutyczne o tym wiedzą. Nikt mi nie powie w tej chwili ile potrzeba szczepionek na grypę, tak samo jak nikt nie powie ile potrzeba szczepionek na koronawirusa. Chciałbym, żeby było ich jak najwięcej - zapewnił.
"Żółte" i "czerwone" strefy
Resort zdrowia okresowo aktualizuje listę powiatów, w których obowiązują dodatkowe obostrzenia w związku ze wzrostem liczby zakażeń w tych regionach. Lista powstaje na podstawie analiz dynamiki wzrostów zakażeń w ostatnich 14 dniach. Jeśli nowych zachorowań było w tym okresie powyżej 12 na 10 tys. mieszkańców, wtedy powiat trafia do czerwonej strefy, a jeśli między 6 a 12 na 10 tys., to do żółtej.
ZOBACZ: Koronawirus. Najnowsze informacje z Polski i świata [RELACJA]
W strefie czerwonej obowiązuje m.in. zakaz organizowania kongresów i targów, działania sanatoriów, wesołych miasteczek i parków rozrywki. W siłowniach określono limit osób – jedna na 10 mkw. W kinach może być 25 proc. publiczności. W kościołach lub w innych obiektach kultu dopuszczalne jest 50 proc. obłożenia budynku, na zewnątrz limit wyniesie 150 osób. Liczba osób biorących udział uroczystościach rodzinnych i w weselach została ograniczona do 50, z wyłączeniem obsługi. Wszędzie w przestrzeni publicznej konieczne będzie zakrywania nosa i ust.
W strefie żółtej obowiązuje m.in. limit jednej osoby na 4 mkw. w przypadku imprez takich, jak: targi, wystawy, kongresy czy konferencje. W siłowniach jest limit osób – jedna na 7 mkw. W kinach może być 25 proc. publiczności. Liczba osób biorących udział w imprezach rodzinnych nie może przekroczyć 100 osób, z wyłączeniem obsługi.