Oszustwo "na amerykańskiego żołnierza". Kobieta straciła prawie 400 tys. zł

Polska
Oszustwo "na amerykańskiego żołnierza". Kobieta straciła prawie 400 tys. zł
Pixabay
Mieszkanka powiatu opatowskiego otrzymała maile, jak się okazało fałszywe, od Straży Granicznej, służby celnej i firmy kurierskiej, że dostarczenie tej paczki wymaga dodatkowych opłat.

Blisko 400 tys. zł straciła 39-letnia mieszkanka powiatu opatowskiego (Świętokrzyskie), która padła ofiara oszustwa metodą "na żołnierza amerykańskiego". Policja szuka sprawcy.

39-letnia kobieta na jednym z portali społecznościowych zapoznała mężczyznę, który podawał się za żołnierza amerykańskiego stacjonującego w Afganistanie. - W połowie sierpnia mężczyzna poprosił kobietę, czy może do niej przesłać paczkę na przechowanie, w związku ze zmianą jego miejsca stacjonowania. W paczce miały znajdować się rzeczy osobiste "amerykańskiego żołnierza" – powiedziała podkom. Agata Frejlich z Komendy Powiatowej Policji w Kielcach.

 

ZOBACZ: By ratować syna, pożyczyła 100 tys. zł i przekazała… oszustowi

 

Kobieta wyraziła zgodę na odbiór paczki, miała ją przechować do czasu przyjazdu mężczyzny do Polski. Ale z odbiorem przesyłki były kłopoty. - Mieszkanka powiatu opatowskiego otrzymała maile, jak się okazało fałszywe, od Straży Granicznej, służby celnej i firmy kurierskiej, że dostarczenie tej paczki wymaga dodatkowych opłat. Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że kobieta dokonała trzech wpłat na konta, aby ta paczka została przekazana. W sumie zapłaciła ponad 80 tys. euro (blisko 400 tys. zł) – dodała podkom. Frejlich.

 

Policja, która zawiadomienie o tym przestępstwie dostała w środę, szuka sprawcy. - Prowadzimy działania zmierzające do ustalenia mężczyzny, który korespondował z kobietą i właściciela konta, na które zostały przelane pieniądze. Wszystkie czynności prowadzone będą pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Opatowie – podkreśliła policjantka. 

pgo/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie