Wyciągali bmw spod tira. Zmiażdżone kombi wbite w naczepę
Kierowca bmw wjechał w sobotę po południu pod naczepę tira na drodze nr 50 niedaleko Żyrardowa (woj. mazowieckie). Samochód został doszczętnie zniszczony, a kierowca zginał na miejscu. Strażacy musieli wydobyć wrak samochodu przy użyciu narzędzi hydraulicznych. Przejazd był zablokowany przez trzy godziny.
Do wypadku doszło w sobotę około 16:25 poinformowała Ochotnicza Straż Pożarna w Korytowie. Mazowiecka policja podała, że do zdarzenia doszło w okolicach wsi Benenard na 11 kilometrze drogi krajowej nr 50. "Kierujący bmw wjechał w tył naczepy samochodu ciężarowego jadącego w tym samym kierunku" - poinformowała Komenda Wojewódzka Policji w Radomiu na Twitterze.
Na miejscu wypadku pracują #policja.nci oraz #straż.acy. Trwa wstępne wyjaśnianie przyczyn wypadku. Przypominamy o zachowaniu rozwagi za kierownicą i zdjęcie nogi z gazu! pic.twitter.com/wjoIqos3tk
— Policja Mazowsze (@PolicjaMazowsze) August 29, 2020
Na miejsce zdarzenia przyjechały dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Żyrardowa i zastęp ochotników z Korytowa oraz policja i pogotowie ratunkowe. Kierowca auta osobowego nie przeżył zderzenia, jego auto zostało w wyniku uderzenia zmiażdżone.
"Po dojeździe na miejsce zdarzenia, naszym zadaniem było wydobycie samochodu osobowego z pod naczepy tira przy użyciu narzędzi hydraulicznych, następnie wydobycie osoby z wraku pojazdu, oraz zneutralizowanie substancji ropopochodnych. Niestety w wyniku wypadku śmierć na miejscu poniósł kierujący pojazdem osobowym" - poinformowała OSP w Korytowie.
Czytaj więcej