Miał zakaz prowadzenia pojazdów i prawie 4 promile we krwi. Spowodował wypadek
Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 60-letni mężczyzna, który mając prawie 4 promile alkoholu w organizmie i aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów spowodował wypadek drogowy, w którym poważnie ucierpiało dwoje dzieci oraz trzy osoby dorosłe. Sprawcy grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło 24 sierpnia br. o godzinie 18.30 w Anielinie, w gminie Poświętne. Policjanci, którzy pracowali na miejscu zdarzenia, na podstawie zebranych dowodów wstępnie ustalili, że 60-letni kierowca opla corsy, zjechał na przeciwległy pas drogi i czołowo zderzył się z samochodem kia sportage, którym podróżowały cztery osoby. Dwie kobiety w wieku 35 i 38 lat oraz dwoje dzieci w wieku 7 i 8 lat.
Siła uderzenia była tak duża, że wszyscy uczestnicy wypadku z poważnymi obrażeniami ciała trafili do szpitali w Tomaszowie i Opocznie, a następnie decyzją lekarzy czworo z uczestników zdarzenia trafiło do dwóch łódzkich szpitali. Obojgu kierującym została pobrana krew do badań na zawartość alkoholu.
Był kompletnie pijany
Okazało się, że 60 letni kierowca opla miał w organizmie prawie 4 promile alkoholu. Dodatkowo policjanci ustalili, że mężczyzna ma orzeczony prawomocny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Sprawy wypadku grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
ZOBACZ: Wypadek w Gliwicach. Sąd nie zgodził się na areszt dla kierowcy volkswagena
Droga przez kilka godzin była całkowicie zablokowana, a policja wyznaczyła objazdy.
Zagrożenie dla społeczeństwa
Kolejny raz przestrzegamy przed tak skrajnie nieodpowiedzialnym zachowaniem. Kierowanie samochodem po spożyciu alkoholu jest wręcz śmiertelnym zagrożeniem. Zarówno dla kierujących jak i pozostałych uczestników ruchu drogowego. Pamiętajmy, że już za samo prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu grożą surowe konsekwencje z karą więzienia włącznie.
Czytaj więcej