Polacy solidarni z Białorusią. Manifestacja na moście w Warszawie [WIDEO] — Polsat News

Kilkanaście osób uczestniczy w demonstracji przy Moście Śląsko-Dąbrowskim

Co najmniej kilkadziesiąt osób zgromadziło się w niedzielę w Warszawie, by wyrazić solidarność z protestującymi w Białorusinami. Spontaniczna manifestacja ma miejsce na Moście Śląsko-Dąbrowskim. Przejeżdżający kierowcy trąbią na znak poparcia. Podobne akcje odbyły się na Litwie i w Moskwie.

W niedzielny wieczór w Warszawie mieszkańcy zgromadzili się, by wesprzeć protesty na Białorusi i wyrazić swoje poparcie dla manifestujących Białorusinów.

Wideo: Polacy solidarni z Białorusią. Demonstracja na moście w Warszawie

Co najmniej kilkadziesiąt osób pojawiło się na Moście Śląsko-Dąbrowskim. Wywieszono biało-czerwono-białe flagi.

Żywy łańcuch na Litwie

Około 50 tys. osób wzięło udział w niedzielę wieczorem w akcji solidarności z Białorusinami walczącymi o demokratyczne przemiany w swym kraju. "Żywy łańcuch" rozciągał się na 32 km, od Placu Katedralnego w Wilnie do miejscowości Miedniki przy granicy z Białorusią.

Większość uczestników akcji "Droga wolności" była ubrana na biało, a w rękach trzymała białe i czerwone mieczyki oraz flagi białoruskie, litewskie, również polskie. Do uczestników dołączyli prezydent Litwy Gitanas Nauseda, byli prezydenci kraju Valdas Adamkus i Dalia Grybauskaite, przewodniczący Sejmu Viktoras Pranckietis, ministrowie, merowie.

ZOBACZ: O czym marzą Białorusini?

Wzdłuż "Drogi wolności" w powietrzu latały dziesiątki małych samolotów, a na drodze były kolumny rowerzystów i motocyklistów.

Areszty w Moskwie

Co najmniej 11 osób zatrzymała w niedzielę policja w Moskwie pod ambasadą Białorusi, gdzie odbywała się kolejna akcja solidarności z protestami powyborczymi w tym kraju. Informację o zatrzymanych podała organizacja OWD Info, monitorująca zatrzymania w Rosji.

Nie jest jasne, co było przyczyną zatrzymań. Policja przewiozła uczestników akcji na jeden z komisariatów w centrum Moskwy. W niedzielnej demonstracji pod ambasadą Białorusi wzięło udział, według różnych danych, od 150 do ponad 200 osób

"Marsz Nowej Białorusi"

W Mińsku trwa zapowiadana od kilku dni wielka demonstracja pod hasłem "Marsz Nowej Białorusi". Na placu Niepodległości w centrum miasta są już tłumy, prawdopodobnie dziesiątki tysięcy osób. Na plac cały czas zmierzają nowe fale protestujących z biało-czerwono-białymi flagami. Demonstrujący żądają odejścia Łukaszenki, uwolnienia więźniów politycznych i wszystkich zatrzymanych w czasie protestów.

ZOBACZ: Tysiące ludzi na proteście w Mińsku. "Marsz Nowej Białorusi"

Marsz ma te same postulaty, co rekordowy kilkusettysięczny protest w Mińsku w ubiegłą niedzielę – uwolnienie więźniów politycznych i wszystkich zatrzymanych w czasie protestów, dymisja prezydenta Łukaszenki, przeprowadzenie nowych wyborów.

WIDEO: "Próba wychodzenia poza ramy". Rzecznik rządu o dymisji Wawrzyka