Przedsiębiorcy w lepszych nastrojach, ale minusów więcej niż plusów
Sierpień to kolejny miesiąc, w którym nastroje przedsiębiorców - badane przez GUS - poprawiają się. Dodatnie wartości koniunktury są jednak udziałem tylko nielicznych - głównie działający w branżach: informacji, telekomunikacji i finansów. Największe minusy utrzymują się wśród hotelarzy.
Z najnowszych danych GUS wynika, że wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury w przemyśle wzrósł w lipcu z minus 10,5 do minus 6,6 punktu. Poprawę nastrojów mamy już czwarty miesiąc z rzędu, ale wciąż dominują obawy o stan koniunktury gospodarczej w przyszłości.
Bilans strat i zysków
Tylko nieznacznie poprawiły się nastroje przedsiębiorców działających w branży budowlanej. W ich przypadku wskaźnik koniunktury zwiększył się z minus 16,7 do zaledwie minus 15,4 punktu.
ZOBACZ: Ma być szybciej i taniej. O zaletach budowania domów z drewna
Lepiej było w handlu hurtowym, gdzie wskaźnik wzrósł z minus 9,3 do minus 4,6, oraz w detalicznym, w przypadku którego odnotowano ruch w górę z minus 12,2 do minus 9,8 punktu. Zmniejszył się też nieco pesymizm w branży transportowej i gospodarki magazynowej. Tu wskaźnik poprawił się z minus 14,3 do minus 12,7 punktu.
Nadal najgorsza sytuacja panuje w zakwaterowaniu i gastronomii. Co prawda wskaźnik koniunktury w tym segmencie wzrósł z minus 22,7 do minus 19,3 punktu, ale wciąż pozostaje na bardzo niskim poziome, czemu trudno się dziwić, gdy się patrzy na sytuację epidemiologiczną. O ile gastronomia jakoś sobie radzi, to opinie hotelarzy nadal są bardzo pesymistyczne. W ich przypadku wskaźnik obniżył się z minus 22,7 do minus 31,8 punktu.
ZOBACZ: Gdzie będą zwolnienia, a gdzie podwyżki pensji?
Górą informacja, telekomunikacja i finanse
Są jednak dziedziny, które coraz bardziej oswajają się z wynikami dodatnimi. Wskaźnik koniunktury w sektorze informacji i telekomunikacji wzrósł w sierpniu z 3,1 do 5,4 punktu, a w branży finansowej i ubezpieczeniowej z minus 1,3 do plus 2,7 punktu.
Wśród przedsiębiorców zmniejszają się obawy związane ze skutkami pandemii. Co prawda niemal jedna trzecia biznesmenów i menedżerów uważa, że mogą być groźne dla stabilności firmy, ale aż 45,2 proc. twierdzi, że atak koronawirusa ma nieduże znaczenie dla ich działalności gospodarczej. Badanie przeprowadzono jednak przed 21 sierpnia, kiedy to liczba osób zarażonych Covid-19 osiągnęła rekordowy poziom 903 przypadków.
Tekst powstał we współpracy z portalem comparic.pl
Czytaj więcej