Bunt w afrykańskim państwie. Wojskowi obiecują nowe wybory i oddanie władzy
Wojskowi, którzy we wtorek dokonali w Mali zamachu stanu, zapowiedzieli w środę, że zamierzają doprowadzić do "cywilnej transformacji politycznej" i zorganizować wybory w "rozsądnym terminie". Armia zapewniła też poszanowanie umów międzynarodowych.
Takie obietnice na antenie telewizji publicznej ORTM złożył rzecznik puczystów, płk Ismael Wague, szef sztabu sił powietrznych Mali.
- My, siły patriotyczne skupione w ramach Narodowego Komitetu Ocalenia Narodu (CNSP), zdecydowaliśmy się wziąć na siebie odpowiedzialność wobec narodu i historii - ogłosił Wague.
Fransa
— Tek Millet (@1_Tek_Millet) August 18, 2020
AK denizdeki efeliğinin bedelini
1'nci sırada #Mali de gördü.
Akdeniz’de efelik yaparsan
Kanını canını sömürdüğün sömürgelerini kaybedersin.
Bir bakarsın Mali gider elinden
Dahasıda var sıra
"Nijer ve Çad'da "
Fransız sömürgesi olan ülkeleri izleyin hayır var. pic.twitter.com/vgxprPcLWh
Zapowiedział zorganizowanie wyborów i pokojowe przekazanie władzy. Podkreślił też, że dotychczasowe umowy międzynarodowe będą honorowane. Zwrócił się ponadto do organizacji społeczeństwa obywatelskiego i "ruchów społeczno-politycznych" o współpracę w transformacji politycznej w celu stworzenia warunków dla rozpisania wyborów.
Prezydent i premier pojmani
Do jego wystąpienia doszło niedługo po tym, jak tuż przed północą lokalnego czasu przed kamerami swoją rezygnację ogłosił obalony przez wojskowych prezydent Mali Ibrahim Boubacar Keita. Keita został we wtorek aresztowany przez wojskowych, razem z premierem Boubou Cisse. Ustępujący prezydent oświadczył, że nie chce, by doszło do przelewu krwi w celu utrzymania go przy władzy, ogłosił rozwiązanie parlamentu i odejście z urzędu ze skutkiem natychmiastowym.
⚠️ The background of the coup in #Mali, is that the #French-backed government, now overthrown by #Turkish-backed soldiers, is to destabilize the country. #Bamako #Kati pic.twitter.com/zc2QbYhNAl
— ISCResearch (@ISCResearch) August 18, 2020
Wow, the images are nuts outta #Mali. Full send scene pic.twitter.com/SkPEl3oJ3U
— Simulation Warlord🇺🇸 (@zerosum24) August 18, 2020
ZOBACZ: Przewrót w Mali. Prezydent i premier zostali pojmani
Euforia na ulicach
Wojskowy pucz został powitany z radością przez tłumy demonstrantów, które od miesięcy protestowały w stolicy, Bamako, przeciwko cieszącemu się poparciem Francji i Zachodu Keicie, po tym, jak sąd konstytucyjny anulował niekorzystne dla rządu wyniki kwietniowych wyborów parlamentarnych w 30 okręgach. Protestujący zarzucali też Keicie korupcję, obwiniali go o zły stan gospodarki oraz nieudolność w prowadzonej od 8 lat walce z dżihadystami. Podobne zarzuty sformułował przed kamerami przedstawiciel puczystów.
The President of Mali, Ibrahim Boubacar Keïta and the Prime minister Soumeylou Boubèye Maïga have been arrested after months of public protest
— King of Leon. (@MightiJamie) August 18, 2020
They have been arrested by mutineering soldiers #Mali. pic.twitter.com/xdV7j5fhpA
ZOBACZ: Nigeria: wojsko użyło broni przeciwko manifestacji szyitów, są zabici
Jak zauważa AP, w podobnych okolicznościach doszło do przewrotu w Mali w 2012, kiedy po serii rządowych porażek w walkach z tuareskimi rebeliantami wojskowy pucz obalił ówczesnego prezydenta Amadou Toure. To doprowadziło do chaosu w kraju, kolejnych sukcesów Tuaregów i dżihadystów, aż do czasu francuskiej interwencji wojskowej. Ostatecznie kryzys zakończył się po wybraniu Keity na prezydenta w 2013 roku.
Czytaj więcej