Przyłbice w szkołach na Podkarpaciu. Zapewnić ma je dyrekcja
W szkołach na Podkarpaciu dzieci będą uczyły się w przyłbicach, a zajęcia wychowania fizycznego będą odbywać się na zewnątrz – to wytyczne podkarpackiego inspektora sanitarnego dla dyrektorów szkół w regionie.
O przygotowaniach do rozpoczęcia roku szkolnego poinformowano we wtorek na konferencji prasowej w Rzeszowie. Udział w niej wzięli m.in. Podkarpacki Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny Adam Sidor oraz Podkarpacki Kurator Oświaty Małgorzata Rauch.
Rauch powiedziała, że we wtorek odbyła się konferencja z samorządowcami i dyrektorami szkół w zakresie organizacji nowego roku szkolnego. - Już teraz należy myśleć kompleksowo, całościowo we wszystkich możliwych wariantach zdarzeń, co do nowego roku szkolnego. To, co najważniejsze to to, że rozpoczynamy rok szkolny w tym modelu, który najbardziej znamy, który jest oczekiwany, czyli w modelu tradycyjnym, stacjonarnym – dodała.
Zaznaczyła, że dyrektorzy placówek dostali wytyczne ministra zdrowia, edukacji narodowej i Głównego Inspektora Sanitarnego. Wytyczne te, jak mówiła Rauch, pozwalają m.in. określić kompetencje poszczególnych osób, które są w szkole i pozwalają zadbać o bezpieczeństwo uczniów i pracowników.
ZOBACZ: Ile wydamy na szkolne wyprawki?
"Nie słyszałem głosu sprzeciwu"
Kurator podkreśliła, że dyrektor po zasięgnięciu opinii powiatowego inspektora sanitarnego będzie mógł zdecydować o formie prowadzenia zajęć, czy będą to lekcje online czy hybrydowe. - Ale będą to działania czasowe – mówiła Rauch.
Natomiast Sidor zaznaczył, że wśród jego rekomendacji dla dyrektorów szkół jest wyposażenie każdego ucznia w przyłbice oraz prowadzenie zajęć wychowania fizycznego na zewnątrz, bez względu na warunki atmosferyczne.
- Każdy dyrektor ma stworzyć warunki do bezpiecznej nauki. I na trzech konferencjach z dyrektorami placówek z regionu mówiłem o moich rekomendacjach i nie słyszałem żadnego głosu sprzeciwu. Żaden dyrektor nie mówił, że będzie z tymi rekomendacjami jakiś problem – zaznaczył.
Sidor argumentował, że w warunkach szkolnych, kiedy nie można zachować dystansu, jedynym sposobem na zmniejszenie ryzyka zakażenie jest zasłanianie nosa i ust. - Póki co nie mamy leku ani szczepionki, dlatego musimy przestrzegać tych zasad – mówił.
Szkoła nie ma pieniędzy? "Powinna zwrócić się do samorządu"
Przyłbice zapewnić uczniom ma dyrekcja danej szkoły. Część dyrektorów, jak mówił Sidor, już zakupiła odpowiedni sprzęt. Jego zdaniem, przyłbice mogą też kupić dzieciom rodzice lub zrobić je własnoręcznie w domu.
Obecna na konferencji wicewojewoda podkarpacki Jolanta Sawicka powiedział, że jeśli dyrektor nie będzie miał pieniędzy na zakup przyłbic, powinien zwrócić się o ich dofinansowanie do lokalnego samorządu.
Inspektor zapowiedział również, że kluczowa będzie współpraca między dyrektorami a powiatowymi stacjami Sanepidu. - Dlatego każdy dyrektor placówki będzie miał bezpośredni telefon do powiatowego inspektora sanitarnego, aby ta współpraca była dobra – powiedział.
Według wtorkowych danych w regionie badaniami laboratoryjnymi potwierdzono 1917 przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2, z tego 1129 osób wyzdrowiało. Odnotowano 75 zgonów. We wtorek przybyło w regionie 39 nowych przypadków zakażeń koronawirusem.
Czytaj więcej