"Strażnik jasności" na komisariacie. Nietoperz zasnął na włączniku od światła
Nietoperz wpadł na komisariat w Ludwigsburgu (Niemcy) i zasnął na włączniku od światła. Nietypowego gościa odnalazła policjantka. Zwierzę wróciło już na wolność.
Policjantka - która spotkała niecodziennego gościa w niemieckim komisariecie - myślała początkowo, że za całą sytuacją stoją jej koledzy z pracy. Funkcjonariuszka sądziła, że to żart.
"Jednak szybko okazało się, że zwierzę jest prawdziwe i poza tym bardzo zmęczone" - przekazały służby w jednym ze swoich wpisów. Nietoperz znalazł sobie miejsce na włączniku od światła - i właśnie tam postanowił uciąć sobie drzemkę.
ZOBACZ: "Przetłumaczono" mowę nietoperzy. Głównie się kłócą
"Ze względu na to, że spokojny sen w takim komisariacie nie jest możliwy, koleżanka ostrożnie wzięła maluszka i wypuściła go z okna swojego biura" - poinformowała policja.
ZOBACZ: Plaga komarów w miastach. Dlaczego jest ich tak dużo?
Otoczony złą sławą nietoperz - w ciągu zaledwie jednego dnia zjada kilkadziesiąt tysięcy owadów, głównie komarów, meszek czy much. Na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu, naukowcy wykazali, że najskuteczniejsi w regulowaniu populacji komarów są właśnie ich naturalni wrogowie, wśród nich znalazły się m.in. nietoperze.