Katastrofa ekologiczna na Mauritiusie. Wyciekły setki ton ropy
Wyciek ropy z japońskiego tankowca zagraża rafie koralowej oraz zwierzętom żyjącym na wybrzeżu Mauritiusa. Naukowy mówią o katastrofie ekologicznej, a właściciel statku przeprasza za wypadek i obiecuje pomoc. Tankowiec osiadł na mieliźnie dwa tygodnie temu, dotychczas wyciekło z niego około 1000 ton ropy.
Japoński statek przewożący ropę uderzył w rafę u wybrzeży Mauritiusa 25 lipca. W czwartek rząd poinformował, że w kadłubie znajdują się pęknięcia, z których wycieka transportowany surowiec. Premier Mauritiusa Pravind Kumar Jugnauth ogłosił stan klęski żywiołowej i zwrócił się z prośbą o międzynarodową pomoc.
- Zatonięcie Wakashio stanowi zagrożenie dla Mauritiusa - napisał w komunikacie Jugnauth. Statek należy do japońskiej firmy Nagashiki Shipping Company.
Kryzys ekologiczny
Obserwujący sytuację Greenpeace stwierdził, że "wyciek może być jednym z najstraszniejszych kryzysów ekologicznych, jakie kiedykolwiek spotkał Mauritius".
if you haven’t heard, there was a massive oil spill in Mauritius recently, use this link to donate to help the Mauritian Wildlife Foundationhttps://t.co/ouAHM4kkRK pic.twitter.com/suQoEcIjrw
— ᵒᵗ⁵ appa yip yip 🥀 | FREE KASHMIR (@fangalnashinz) August 10, 2020
"Tysiące gatunków zwierząt żyjących wokół dziewiczych lagun jest zagrożonych zanieczyszczeniem. To będzie miało tragiczne konsekwencje dla gospodarki Mauritiusa, bezpieczeństwa żywnościowego i zdrowia" - napisano w oświadczeniu.
Greenpeace przekazał w niedzielę, że konieczna jest pewna forma "zadośćuczynienia" dla społeczności dotkniętej poważnym wyciekiem ropy". Dodano, że "ci, którzy brali udział w transporcie tej ropy, muszą zrekompensować społeczności skutki katastrofy i wziąć na siebie odpowiedzialność za zniszczenie środowiska".
Odpowiedzialność firmy
Japońska firma Nagashiki Shipping Company stwierdziła, że podejmowała próby ratowania statku, ale działania były utrudnione przez utrzymującą się złą pogodę.
ZOBACZ: Ekolodzy złożyli pozew o anulowanie zgody na użytkowanie Nord Stream 2
- Dołożymy wszelkich starań, współpracując z władzami Mauritiusa i odpowiednimi organizacjami japońskimi, aby wyładować ropę znajdującą się jeszcze na statku, oczyścić wyciek i bezpiecznie usunąć statek - zapewniały władze firmy Nagashiki w oświadczeniu.
Akihiko Ono, wiceprezes japońskiego armatora Mitsui OSK Lines, do którego należy osiadły na mieliźnie tankowiec, przeprosił oficjalnie za wyciek ok. 1000 ton ropy. Zapowiedział wysłanie ekipy do usuwania skutków wycieku.
Locals in Mauritius scramble to create cordons to keep leaking oil from MV Wakashio, which ran aground on a coral reef off the Indian Ocean island on 25 July. pic.twitter.com/v6uyBkqxWv
— The African Voice (@teddyeugene) August 10, 2020
Ze statku udało się bezpiecznie odtankować ok. 500 ton ropy - pisze Reuters.
ZOBACZ: Wyciek ropy niedaleko parku narodowego. "Nielegalny odwiert"
- Przepraszamy najszczerzej jak tylko można za dramatyczny problem, do powstania którego się przyczyniliśmy - powiedział Akihiko Ono podczas niedzielnej konferencji prasowej w Tokio.
Ratowanie środowiska
Filmy i zdjęcia opublikowane w mediach społecznościowych przedstawiają mieszkańców Mauritiusa, którzy zanurzając kije w oceanie wyciągają je oblepione ropą.
Tysiące działaczy na rzecz środowiska i mieszkańców wyspy pracowało przez niedzielę, próbując zmniejszyć szkody wyrządzone przez surowiec. Ratownicy starali się powstrzymać wyciek większej ilości ropy, ale w niedzielę pojawiły się doniesienia o nowych pęknięciach w kadłubie statku, spowodowanych niesprzyjająca pogodą, silnymi wiatrami i falami.
ZOBACZ: Paliwo, które wyciekło w Norylsku, przenika przez zapory na rzekach
Wolontariusze przenoszą także ocalałe zwierzęta z miejsca katastrofy oraz wiadrami próbują zebrać ropę z płytkich wód. Przy pomocy worków z trzciną i plastikowych butelek przygotowywany jest prowizoryczny wał mający zapobiec dotarciu rozlewu do brzegu.
Wyspa Mauritius znana jest z dziewiczych plaż popularnych wśród turystów. Ten dział gospodarki jest kluczowy dla Mauritiusa. W minionym roku przyniósł zyski w wysokości 1,6 miliarda dolarów.
Czytaj więcej