"Nóż, którym cięto opony, może służyć do cięcia ludzi". Ziobro o aresztowaniu "Margot"
- Politycy opozycji nie stoją po stronie prawa, ani niezawisłych sądów, ani bezbronnego człowieka. Stoją po stronie bandytyzmu i chuligaństwa - mówił minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, komentując aresztowanie "Margot", aktywistki LGBT, i późniejszej krytyki m.in. ze strony posłów Lewicy i KO. Ocenił też, że organy ścigania zareagowały prawidłowo, zatrzymując "Margot".
Na początku konferencji prasowej Zbigniew Ziobro zaprezentował nagranie z 27 czerwca, z warszawskiej ulicy Wilczej. Jak tłumaczył, widać na nim, jak Małgorzata Sz. ("Margot") wraz z grupą kilku osób "brutalne zatrzymuje samochód, wyrywa z niego kierowcę, a następnie bije i napada na człowieka (należał on do organizacji pro-life - red.)".
- Jeden ze sprawców dysponował nożem; zniszczył im potem opony samochodu zaatakowanego - dodał.
Ziobro stwierdził, że na filmie "nie widać slumsów Ameryki Południowej, tylko serce Europy, stolicę Polski".
ZOBACZ: Zatrzymania aktywistów LGBT. Trzaskowski: nie wierzę w przypadkowość działań władzy
- Taki brutalny, chuligański napad u przyzwoitego człowieka powinien budzić odruch potępienia i niezależnie, jakie okoliczności miały mu towarzyszyć, żądanie zdecydowanej reakcji organów ścigania. One zrobiły to, co do nich należy - ocenił.
"Politycy opozycji stoją po stronie bandytyzmu i chuligaństwa"
Następnie Ziobro odniósł się do zatrzymania "Margot" i piątkowej decyzji sądu o umieszczeniu jej w areszcie na dwa miesiące. Skrytykowały ją m.in. środowiska LGBT, a protesty w tej sprawie przerodziły się w starcia z policją m.in. na stołecznym Krakowskim Przedmieściu.
W rezultacie, funkcjonariusze zatrzymali ok. 50 osób; w ich sprawie interweniowali posłowie Lewicy oraz Koalicji Obywatelskiej.
ZOBACZ: Komisarz Rady Europy apeluje: natychmiast uwolnić "Margot"
- W Polsce politycy opozycji nie stoją po stronie prawa, ani niezawisłych sądów, ani bezbronnego człowieka. Stoją po stronie bandytyzmu i chuligaństwa. Domagają się tolerancji, zrozumienia, akceptacji i w finale pewnie uniewinnienia jednego ze sprawców tego kryminalnego czynu i wydarzenia. To rzecz absolutnie niesłuchana - mówił minister sprawiedliwości.
WIDEO: Cała konferencja Zbigniewa Ziobry ws. "Margot"
Jak przyznał, nie sądził, że "dojdzie do takich czasów w Polsce, że politycy opozycji nie wstydzą się mówić takich słów". - Kierują zarzuty nawet do tych sądów, które niedawno wychwalali pod niebiosa - przypomniał.
"Wzywam polityków: opamiętajcie się"
Zbigniew Ziobro wezwał polityków opozycji, aby "przeprosili policjantów, prokuratorów, a zwłaszcza zaatakowanego człowieka".
- Jeżeli takie zachowania będą bronione, to nie wiem, gdzie to może doprowadzić. Na szczęście w Polsce jest prawo i niezawisłe sądy - powiedział.
ZOBACZ: Dwa miesiące aresztu dla aktywisty LGBT. Protest przeciwko decyzji sądu
Jego zdaniem, jeżeli przedstawiciele opozycji "nie ochłoną", może dojść do sytuacji, w której nóż użyty do cięcia opon "będzie służył, by ciąć ludzi".
- Wzywam polityków: opamiętajcie się - podsumował Ziobro.
Czytaj więcej