Białystok: 23-latek zniszczył ponad dwadzieścia aut. Grozi mu kilka lat więzienia
Ponad dwadzieścia przypadków uszkodzenia samochodów w Białymstoku może mieć na koncie młody mężczyzna, zatrzymany przez policję pod zarzutem takiej działalności. 23-latek był pod znacznym wpływem alkoholu, po postawieniu zarzutów zniszczenia mienia, trafił do aresztu.
Łączna kwota strat oszacowana przez właścicieli samochodów, to ponad 50 tys. zł - poinformowała w piątek białostocka policja.
ZOBACZ: Klejnot przyklejono, czyli jak Neptun odzyskał męskość
Dyżurny komendy miejskiej policji w Białymstoku otrzymał zgłoszenie, że w centrum miasta ktoś niszczy zaparkowane auta. Niedługo potem zatrzymano młodego mężczyznę odpowiadającego rysopisowi.
Na razie trzy miesiące aresztu, może się skończyć latami więzienia
Okazało się, że może on mieć na koncie zniszczenie 23 pojazdów (porysowany lakier, uszkodzone lusterka, przebite opony) nie tylko w centrum, ale też na jednym z osiedli.
ZOBACZ: "Rasistowska ryba". Mała Syrenka zdewastowana, nawet eksperci nie wiedzą dlaczego
Na razie zarzuty dotyczą uszkodzenia tylko wspomnianych wcześniej 23 aut, ale funkcjonariusze uważają sprawę za rozwojową. Na wniosek prokuratury, sąd aresztował podejrzanego na trzy miesiące. Za zniszczenie mienia grozi mu do 5 lat więzienia.
