Gwałty na dziewczynce. Pięciu skazanych, w tym przyrodni brat
Na 8, 9 i 15 lat pozbawienia wolności za wielokrotne molestowanie i gwałcenie małoletniej dziewczynki sąd w Rzeszowie skazał pięciu mężczyzn. Wśród nich jest przyrodni brat pokrzywdzonej. Sąd uznał, że dopuszczali się tych czynności przez kilka lat. Wyrok jest nieprawomocny.
Proces, trwający ponad rok, toczył się z wyłączeniem jawności. Również uzasadnienie orzeczenia jest niejawne. Jak poinformował we wtorek rzecznik Sądu Okręgowego w Rzeszowie sędzia Tomasz Mucha, najwyższą karę 15 lat pozbawienia wolności sąd wymierzył przyrodniemu bratu dziewczynki, Mariuszowi N.
Pięciu skazanych
Sąd uznał go winnym wielokrotnego zmuszania przemocą dziewczynki do obcowania płciowego, zarówno samemu jak i wspólnie z innymi, molestowania seksualnego, utrwalania treści pornograficznych z jej udziałem, znęcania się nad nią oraz grożenia jej, gdyby ujawniła gwałty. Sąd wymierzył N. za to karę 15 lat pozbawienia wolności.
ZOBACZ: Trener kickboxingu skazany za molestowanie podopiecznych
Z kolei Grzegorza D. sąd skazał na 9 lat pozbawienia wolności za gwałty na dziewczynce, molestowanie, groźby i utrwalanie treści pornograficznych z jej udziałem.
Pozostali oskarżeni: Franciszek D., Andrzej M. i Franciszek K. otrzymali kary po 8 lat więzienia za gwałty i molestowanie, a K. także za utrwalanie treści pornograficznych z udziałem pokrzywdzonej.
Wyrok nieprawomocny
Wszyscy mają także wieloletnie zakazy kontaktowania się i zbliżania się do dziecka; Mariusz N. przez 15 lat, pozostali przez 10 lat. Wszyscy też mają solidarnie zapłacić na rzecz dziewczynki łącznie 100 tys. zadośćuczynienia. Wyrok jest nieprawomocny. Strony mogą odwołać się od wyroku do Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie.
ZOBACZ: Skrzywdził 26 kobiet. Ginekolog skazany za gwałty i molestowanie pacjentek
Oskarżeni to mieszkańcy jednej z podrzeszowskich miejscowości w wieku od 41 do 67 lat. W trakcie postępowania prokuratorskiego mężczyźni nie przyznali się do winy.
Dziewczynka obecnie ma 15 lat. W toku śledztwa nie udało się dokładnie ustalić, od kiedy oskarżeni mieli zacząć ją wykorzystywać seksualnie. Trwało to prawdopodobnie przez 5 lat.
Czytaj więcej