Zandberg: wspomnienie o Powstaniu zastępuje rozkrzyczany nacjonalista palący tęczową flagę

Polska
Zandberg: wspomnienie o Powstaniu zastępuje rozkrzyczany nacjonalista palący tęczową flagę
Polsat News
Adrian Zadnberg w programie "Graffiti"

- Mam poczucie, że w trakcie obchodów rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego zbyt dużo jest gniewnych okrzyków, a zbyt mało spokojnego wspomnienia o co powstańcy walczyli – powiedział w "Graffiti" lider partii Razem Adrian Zandberg.

- Czasem mam wrażenie, że rozmowy o tym, czym było Polskie Państwo Podziemne, Armia Krajowa, jakie Polski chcieli powstańcy, zastępuje dzisiaj jakiś rozkrzyczany nacjonalista, który podpala tęczową flagę na ulicy. Część tych ludzi myśli, że powstańcy walczyli z gejami czy wyimaginowanym lewactwem - mówił Zandberg.

 

Jak dodał, "powstańcy walczyli z faszystowskim okupantem". - To był największy antyfaszystowski bunt w Europie, tragiczny, zakończony tragicznie, ale miał swoją treść - podkreślił.

 

ZOBACZ: 11 osób zatrzymanych po Marszu Powstania Warszawskiego

 

- Armia Krajowa nie chciała powrotu do Polski, jaka była przed 1939 r. Program reform społecznych, zmian, był bardzo ambitny. Chcieli zmniejszenia nierówności, reformy rolnej, chcieli wprowadzenia instytucji, na których wspomnienie dziś prawica krzyczy, że to lewactwo. Powstańcy chcieli, by pracownicy mieli samorząd i współdecydowali o przedsiębiorstwach, w których pracują. Tym, którym się wydaje, że AK była skrajnie prawicowa, nie są w stanie zorientować się, w jakim są błędzie - tłumaczył lider partii Razem.

 

"Skaczący jak małpiszon nacjonalista"

 

Pytany przez Piotra Witwickiego o zawieszenie tęczowej flagi na pomniku Chrystusa, Zandberg odpowiedział: "kiedy słucham prawicy, która się oburzyła na te kilka osób, to mam poczucie, że to gigantyczne zakłamanie".

 

- Nie dalej jak kilka tygodni temu, w trakcie kampanii na krzyżu - czyli najświętszym symbolu chrześcijaństwa  - na Giewoncie, został zawieszony plakat wyborczy Andrzeja Dudy. Nikomu to wtedy nie przeszkadzało. Kiedy na pomniku Chrystusa świebodzińskiego jest wieszany szalik Falubazu, nie słyszałem ani słowa oburzenia - przypominał Zandberg.

 

Dopytywany, czy sam zawiesiłby tęczową flagę na pomniku, poseł odpowiedział: "cenię sobie pewien umiar, jeśli chodzi o formę wyrażania się politycznie". - Ale nie będę nikogo potępiać za to, że stanął z tęczową flagą koło takiego czy innego pomnika - mówił.

 

ZOBACZ: "Akty wandalizmu; mają podzielić społeczeństwo". Premier o tęczowych flagach na pomnikach

 

- Mamy za sobą 1 sierpnia i widzieliśmy dokładnie w tym samym miejscu, obok tego pomnika, skaczącego niczym małpiszon i pokrzykującego jednego z liderów nacjonalistów i to im nie przeszkadzało. Podobnie jak wznoszenie nienawistnych haseł, nawoływanie do mordowania - dodał.

 

- Ja nie wywieszam flag na pomnikach, ale nie będę potępiał ludzi, którzy byli zaszczuwani przez prawicę za to, że stanęli z flagą. To był raczej gest. Chcieli pokazać, że Chrystus był po stronie słabszych i prześladowanych - stwierdził Zandberg.

 

Jak zaznaczył, "nie mam poczucia że intencją było obrażanie uczuć religijnych". - Jestem za tym, żeby ludzkie uczucia szanować, ale chciałbym, żebyśmy ten szacunek traktowali w sposób odpowiedzialny i równorzędny - dodał.

 

WIDEO: zobacz rozmowę z Zandbergiem

  

 

"Powinniśmy postępować odpowiedzialnie"

 

Pytany o to, czy będzie obecny w czwartek w Sejmie na zaprzysiężeniu prezydenta, lider partii Razem odpowiedział: "tego nikt z nas nie wie".

 

- Chciałbym, żeby w końcu jasne było, w jaki sposób to Zgromadzenie Narodowe ma wyglądać. Z tego co wiem, inspekcja sanitarna miała pewne zastrzeżenia co do planów pani marszałek Elżbiety Witek. Pojawiają się teraz jakieś nowe koncepcje, że na zgromadzeniu mają być tylko reprezentacje klubów. Dobrze by było, żeby te decyzje zostały już podjęte - stwierdził Zandberg.

 

ZOBACZ: Bronisław Komorowski i Leszek Miller nie przyjdą na zaprzysiężenie Andrzeja Dudy. Tłumaczą, dlaczego

 

- Chodzi o to, żebyśmy postępowali odpowiedzialnie, jako politycy i polityczki. Apelujemy do Polaków, żeby zachowywali się odpowiedzialnie, więc sami też powinniśmy się tak zachowywać - dodał.

 

Dotychczasowe odcinki programu można obejrzeć tutaj.

bas/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie