Okradziono grób 8-miesięcznej dziewczynki. "Nie mogę pojąć, kto mógł to zrobić"
Ze świeżego grobu 8-miesięcznej dziewczynki na cmentarzu w Kaliszu zniknęła zabawka, którą zostawiła tam matka dziecka. Rodzina dziewczynki ma nadzieję, że złodziej odda maskotkę.
Pogrzeb 8-miesięcznej Antosi odbył się miesiąc temu. Dziewczynka została pochowana na Cmentarzu Miejskim w Kaliszu (woj. wielkopolskie).
Teraz na rodzinę dziecka spadł kolejny cios. Z grobu dziewczynki zniknęła maskotka, którą jej mama powiesiła na krzyżu córeczki kilka dni temu.
- Jestem tam codziennie, ale miesiąc po pogrzebie zaniosłam zabawkę - Myszkę Miki. Powiesiłam ją na krzyżu. Jeszcze 23 i 24 lipca tam była. W sobotę okazało się, że ktoś ją ukradł - powiedziała portalowi faktykaliskie.pl mama Antosi.
"Mam nadzieję, że tę osobę najdzie refleksja"
Rodzina jest w szoku. Bliscy dziewczynki nie mogą zrozumieć, jak można okraść grób dziecka.
- Nie mogę pojąć, kto mógł to zrobić. Czy jakaś babcia wzięła zabawkę dla wnuczka? Czy to jakiś menel, który kradnie znicze? Ostatnio takiego przegoniłam - zastanawia się kobieta.
ZOBACZ: W dzień pracowała na plebanii, w nocy okradała groby
Przypadków kradzieży na Cmentarzu Miejskim w Kaliszu jest więcej. Dlatego rodzina dziewczynki zastanawia się nad zamontowaniem kamerki na grobie. Na podobny krok zdecydowały się już inne osoby, których bliscy leżą na cmentarzu.
Matka dziecka planuje umieścić na bramie cmentarza wiadomość skierowaną do złodzieja. - Mam nadzieję, że tę osobę najdzie jakaś refleksja i odda zabawkę. Nie wyobrażam sobie zanosić tam kolejnych zabawek i drżeć o to, czy ktoś ich nie ukradnie. Myślałam o ustawieniu aniołka, ale teraz już nie wiem... - powiedziała kobieta w rozmowie z faktykaliskie.pl.
Czytaj więcej