Przeciążona "stonoga" zatrzymana. Na przeładowanych tirach narzędzia i... betonowe stropy
Zatrzymana do kontroli "stonoga", która jechała przez radom miała osiem osi. Trzy ostatnie były przeciążone kontenerami z narzędziami o 10 ton. Z kolei na pilskim odcinku drogi krajowej nr 10 inspektorzy transportu drogowego zatrzymali jednego tira, który wiózł betonowe stropy i kolejnego z arkuszami blachy. Oba były za ciężkie o ponad 4 tony. Takie transporty niszczą polskie drogi - podaje GITD.
O 10,3 tony za dużo ważył zespół pojazdów przewożący narzędzia w dwóch kontenerach. Ciężarówkę powodującą powstawanie kolein w nawierzchni jezdni wycofali z ruchu funkcjonariusze mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego.
Narzędzia w "stonodze" z dwóch kontenerów
Transport narzędzi do jednej z radomskich hurtowni został zatrzymany do kontroli przez oznakowany patrol ITD na ul. Młodzianowskiej w Radomiu w środę rano. Zestaw składający się z ciągnika siodłowego oraz dwóch połączonych ze sobą kontenerów, który łącznie miał osiem osi, został skierowany na wagę. "Stonoga" z ładunkiem ważyła 50,3 tony zamiast przepisowych 40.
ZOBACZ: Waży ponad ćwierć tony. Ewakuować go musieli strażacy
"Za duży tonaż spowodował również przekroczenie dopuszczalnych nacisków ostatnich trzech osi zestawu na drogę. To z kolei przyczynia się do powstawania kolein i spękań w nawierzchniach dróg" - poinformował Główny Inspektorat Transportu Drogowego.
Nieprawidłowy transport wstrzymano. Nadmiar przewożonych narzędzi został przeładowany na inny pojazd po zakończonej kontroli ITD. Kierowcę ukarano mandatem. Wobec przewoźnika wszczęte zostanie postępowanie administracyjne. Przedsiębiorcy grożą kary w łącznej wysokości ponad 26 tysięcy złotych.
Stropy z betonu i blacha w arkuszach
Kolejne przeładowane pojazdy wycofali z ruchu wielkopolscy inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego. Zatrzymano dwie ciężarówki, które ważyły za dużo, ale też miały zbyt duże naciski na oś. To jedna z głównych przyczyn degradacji dróg latem. Zbyt ciężkie transporty powodują powstawanie w asfalcie kolein i pęknięć.
Inspektorzy kontrolowali drogę krajową nr 10 nieopodal Piły w Wielkopolsce.
ZOBACZ: Kurier pobił rekord. Jechał "dostawczakiem" przeładowanym o blisko 6 ton
Zatrzymana ciężarówka z betonowymi płytami stropowymi ważyła za dużo o 4,5 tony, a normy nacisku przekroczone zostały w niej o 2,5 tony. Z kolei pojazd, w którym transportowano blachę miał 22,5 tony, zamiast dopuszczalnych 18. Nacisk osi napędowej osiągnął w tym aucie 12,5 tony, podczas gdy na sprawdzanym odcinku "dziesiątki" dopuszczalny jest ruch pojazdów z naciskiem nie przekraczającym 11,5 tony.
Inspektorzy ukarali kierowców mandatami, a przewoźnikom grożą wysokie kary. Do czasu usunięcia nieprawidłowości, pojazdy zostały wycofane z ruchu drogowego.
WIDEO - tiry ze stropami betonowymi i blachą w arkuszach rozjeżdżały wielkopolską "dziesiątkę"
Czytaj więcej