Pościg zakończony blokadą drogi. Motocyklista był nieletni
Policjanci zauważyli motocyklistę wieczorem, gdy pędził ulicami Tarnowa, łamiąc przepisy drogowe. Ruszyli by go zatrzymać. Udało się to dopiero po kilkunastu minutach. Okazało się, że był nieletni.
W niedziele w godzinach wieczornych, policjanci tarnowskiej drogówki patrolowali ulice w Tarnowie w rejonie ul. Tuchowskiej. Kilka minut po dwudziestej zauważyli motocyklistę, który jechał z nadmierną prędkością.
ZOBACZ: Policyjny pościg ulicami Warszawy. Padło kilkanaście strzałów
- Kierujący jednośladem nie zareagował na znaki od policjantów na polecenie zatrzymania się. Policjanci ruszyli w pościg zauważyli, że motocykl nie ma tablicy rejestracyjnej - powiedział Polsat News mł. insp. Sebastian Gleń z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Powodował zagrożenie
Jak dodał, kierujący jechał bardzo niebezpiecznie, pod prąd, wyprzedzał w miejscach niedozwolonych, powodował zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Wideo: motocyklistę udało się zatrzymać dopiero po całkowitej blokadzie drogi
Na tę trasę wysłano inny patrol, który zablokował drogę przy skrzyżowaniu w Tuchowie. Tam kierujący motocyklem został skutecznie zatrzymany.
- Okazało się, że to 17-latek, nie miał prawa jazdy wyjaśnił rzecznik małopolskiej policji.
Młody człowiek musi się teraz liczyć z postępowaniem karnym za swoje zachowanie na drodze. O jego losie będzie decydował tarnowski sąd.
Czytaj więcej