Zaginięcie Madeleine McCann. Nowy teren poszukiwań policji
Niemieccy policjanci przeczesują ogródki działkowe w Hanowerze (Dolna Saksonia). Funkcjonariusze mają nadzieję odnaleźć nowe ślady związane z zaginięciem Madeleine McCann. Głównym podejrzewanym w sprawie jest 43-letni Christian B. w przeszłości skazywany za m.in. pedofilię, gwałt i posiadanie narkotyków.
Służby przekazały, że przeszukania rozpoczęły się w poniedziałek i potrwają do środy. Na miejscu wykorzystywany jest specjalistyczny sprzęt, w tym koparka.
Szukają zaginionej czterolatki
- Procedura ma związek w naszym śledztwem ws. zaginięcia Madeleine McCann - przekazała agencji Associated Press Julia Meyer, rzecznika prokuratora w Brunszwiku.
ZOBACZ: Podejrzany o porwanie Maddie McCann może być sprawcą kolejnej niewyjaśnionej zbrodni
Madeleine McCann zniknęła 3 maja 2007 roku z wakacyjnego apartamentu w portugalskiej miejscowości Praia da Luz, gdy jej rodzice udali się do restauracji na kolację. Śledczy zakładali, że czteroletnią dziewczynkę porwano. Przez pewien czas nie wykluczano nawet, że sprawcami mogli być jej rodzice.
Nie ma "twardych dowodów"
Przełom w sprawie nastąpił na początku czerwca tego roku. Niemieckie służby uważają, że uprowadzenia dziewczynki dokonał 43-letni Christian B. Na trop mężczyzny śledczy wpadli po odnalezieniu dwóch należących do niego samochodów - auta osobowego oraz kampera. Oba pojazdy były widziane w Praia da Luz w czasie, kiedy zaginęła Maddie. Mężczyzna mieszkał tam przez 12 lat. Okradał domy wczasowe i handlował narkotykami.
ZOBACZ: Zaginięcie Madeleine McCann. Nurkowie weszli do studni w poszukiwaniu ciała
Christian B. przebywa aktualnie w więzieniu w Kolonii. Odbywa wyrok 21 miesięcy pozbawienia wolności za handel narkotykami i 7 lat więzienia za gwałt na 72-letniej Amerykance, do którego doszło w tej samej miejscowości, w której zaginęła Madeleine.
Prokurator Hans Christian Wolters oznajmił, że ma dowody, iż Madeleine McCann nie żyje. Zastrzegł jednak, że policja potrzebuje więcej informacji na temat tego, gdzie w przeszłości mieszkał podejrzany Christian B., aby szukać ciała Madeleine. Przyznał też, że nie ma wystarczająco "twardych dowodów", aby podejrzany mógł zostać postawiony przed sądem.
Czytaj więcej