Derek Chauvin oskarżony o niepłacenie podatków. To policjant, który udusił George'a Floyda
Były policjant Derek Chauvin oskarżony o zabójstwo George'a Floyda w Minneapolis w środę usłyszał dziewięć zarzutów dotyczących unikania płacenia podatków - poinformowała agencja AP.
Zarzuty wniesione przez prokuraturę stanową stanu Minnesota wobec Chauvina i jego żony dotyczą sześciu przypadków składania fałszywych zeznań podatkowych oraz trzech przypadków niezłożenia żadnych zeznań.
Według prokuratury, para zataiła przed władzami stanowymi dochody w wysokości co najmniej 464 tys. dolarów zarobionych w pracy wykonywanej przez Chauvina poza służbą policyjną, m.in. w ochronie klubu nocnego.
ZOBACZ: Trump podpisał rozporządzenie o reformie policji
Mężczyzna uniknął w ten sposób zapłacenia ponad 37 tys. dolarów stanowych podatków.
Dusił Floyda przez prawie 9 minut
Były policjant przebywa obecnie w areszcie, oczekując na swój proces w sprawie śmierci George'a Floyda. To zdarzenie z 25 maja stało się zarzewiem bezprecedensowych protestów w Stanach Zjednoczonych. W trakcie zatrzymania Chauvin przez prawie 9 minut dusił Floyda, nie reagując na okrzyki czarnoskórego mężczyzny, że ten nie może oddychać.
ZOBACZ: Żona policjanta, który dusił Floyda, chce rozwodu, zmiany nazwiska i prawa do nieruchomości
Chauvin został oskarżony o morderstwo drugiego stopnia, za co w Minnesocie grozi do 40 lat więzienia. Razem z nim sądzonych będzie trzech innych funkcjonariuszy biorących udział w zatrzymaniu. Start rozprawy przewidywany jest w marcu przyszłego roku.