Koronawirus w pociągach Intercity. Jest oświadczenie przewoźnika
PKP Intercity otrzymało informacje z Powiatowych Stacji Sanitarno-Epidemiologicznych o dwóch potwierdzonych przypadkach zakażenia COVID-19 u pracowników drużyn konduktorskich przewoźnika - poinformowała polsatnews.pl Katarzyna Grzduk, rzeczniczka PKP Intercity. Nie ujawniono jednak, na których trasach pracowali zakażeni.
Grzduk poinformowała, że spółka po otrzymaniu informacji ustaliła dane pozostałych pracowników, którzy mieli kontakt z zakażonymi. Zostały one odsunięte od pracy.
Zdezynfekowane pociągi
- Pociągi, w których świadczyły pracę, zostały w pełni zdezynfekowane, zgodnie z procedurami Spółki przyjętymi na wypadek wystąpienia podobnego zdarzenia. Są to pierwsze takie przypadki w spółce, co pokazuje, że reżim sanitarny wprowadzony w PKP Intercity w momencie ogłoszenia stanu epidemii oraz zasady obowiązujące na pokładach pociągów zapewniają bezpieczeństwo podróżnym i pracownikom przewoźnika - dodała Grzduk. Nie podała jednak, które składy obsługiwały zakażone osoby.
ZOBACZ: Gdańsk: remont stacji widmo za milion zł. Nie zatrzyma się tam żaden pociąg
Rzecznik podkreśliła, że pracownicy spółki w pracy zachowywali przyjęte podczas pandemii środki ostrożności.
Pracownicy w kwarantannie
- Decyzją sanepidu na kwarantannie przebywa obecnie (22 lipca) 23 pracowników przewoźnika. Ich liczba więc spada. Kolejne testy przeprowadzane wśród pracowników dają wynik ujemny - poinformowała Grzduk. Jak dodała, zakażonym oraz ich rodzinom zapewniono pomoc psychologiczną.
Rzecznik przypomniała, że "zdrowie oraz bezpieczeństwo pasażerów i pracowników PKP Intercity stanowią priorytet dla spółki, a działania są nastawione na ich zapewnienie".
Czytaj więcej
