Sławomir N. i Dariusz Z. zatrzymani. Pierwszy był ministrem transportu, drugi szefem GROM
Sławomir N., minister transportu, budownictwa i gospodarki morskiej w rządzie PO-PSL, zatrzymany pod zarzutem korupcji, prania brudnych pieniędzy i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Razem z nim zatrzymano Dariusza Z., byłego dowódcę JW "GROM", oraz gdańskiego biznesmena Jacka P.
Jak informuje prokuratura, zatrzymanie N. to efekt międzynarodowego śledztwa prowadzonego przez wspólny zespół prokuratorów z Polski i Ukrainy a także funkcjonariuszy CBA oraz ukraińskiej służby antykorupcyjnej NABU.
Prokuratura: międzynarodowe śledztwo
- Zespół ten powstał z uwagi na transgraniczny charakter działalności zorganizowanej grupy przestępczej - zaznaczyła Mirosława Chyr, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
ZOBACZ: Piramida finansowa w Warszawie. Ludzie stracili 250 mln zł
Oprócz Sławomira N. zostały zatrzymane jeszcze dwie osoby: Dariusz Z., były dowódca JW "GROM" i gdański biznesmen Jacek P. - przekazało CBA.
Polsat News: zarzuty mogą usłyszeć we wtorek
Jak dowiedział się Polsat News, czynności służb nadal trwają na miejscu zatrzymania. W przypadku Jacka P. mają zakończyć się około południa; dłużej mogą potrwać te dotyczące Sławomira N.
Obaj trafią później do gdańskiego oddziału CBA, a następnie zostaną przewiezieni do warszawskiej Prokuratury Okręgowej. Tam były minister ma usłyszeć sześć zarzutów dotyczących okresu, gdy kierował ukraińską Państwową Służbą Dróg Samochodowych – Ukrawtodor.
Możliwe, że zarzuty dla Sławomira N. i Jacka P. zostaną postawione dopiero we wtorek rano.
Wideo - Prokuratura Okręgowa w Warszawie o zatrzymaniu Sławomira N.
Możliwe są kolejne zatrzymania
"Gdańskie CBA zatrzymało byłego posła na Sejm RP, byłego ministra transportu, byłego szefa ukraińskiej Państwowej Służby Dróg Samochodowych (Ukravtodor) Sławomira N., a także Dariusza Z., byłego dowódcę JW GROM i przedsiębiorcę z Gdańska Jacka P. Szczegóły wkrótce!" - napisał na Twitterze Stanisław Żaryn, rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych.
Gdańskie @CBAgovPL zatrzymało b. posła na Sejm RP, b. min. transportu, byłego szefa ukraińskiej Państwowej Służby Dróg Samochodowych (Ukravtodor) Sławomira N., a także Dariusza Z., b. dowódcę JW „GROM” i przedsiębiorcę z Gdańska Jacka P. Szczegóły wkrótce!
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) July 20, 2020
Żaryn uściślił w Polsat News, że zatrzymanie Sławomira N. i dwóch innych osób jest sprawą "świeżą" i będzie miała prawdopodobnie swój dalszy ciąg.
- Toczą się równolegle dwa śledztwa: polskie i ukraińskie - mówił. Przypomniał, że sprawa dotyczy "ważnej funkcji publicznej", jaką N. pełnił na Ukrainie.
Rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych przyznał, że sprawa dopiero się zaczyna i może dość do kolejnych zatrzymań. - Jak to się mówi w żargonie, sprawa jest rozwojowa. Dlatego musimy dawkować pewne informacje, by temu śledztwu nie zaszkodzić - wytłumaczył.
Wideo - Stanisław Żaryn o zatrzymaniu Sławomira N.
Sławomir N. był szefem gabinetu politycznego Tuska
Sławomir N. w wyborach w 2007 r. był liderem listy PO w okręgu gdańskim. Z poparciem 65 993 głosów został wybrany posłem na Sejm VI kadencji, osiągając jednocześnie najwyższy wynik w swoim okręgu przed Jarosławem Wałęsą i Maciejem Płażyńskim. 16 listopada został sekretarzem stanu w KPRM i szefem gabinetu politycznego Donalda Tuska.
W wyborach parlamentarnych w 2011 r. po raz czwarty zdobył mandat poselski. Startując z pierwszego miejsca na liście PO w Gdańsku, otrzymał ponad 65 tys. głosów. Aby zostać posłem, Nowak musiał zrezygnować z funkcji ministra w Kancelarii Prezydenta Bronisława Komorowskiego, którą pełnił od września 2010 roku (odpowiadał za kontakty z rządem i parlamentem).
W oświadczeniu Sławomira N. nie było zegarka
W listopadzie 2013 roku Sławomir N. złożył dymisję z funkcji ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej. Stanowisko to piastował od początku drugiej kadencji rządu PO-PSL, czyli od listopada 2011 r.
Dymisja Nowaka była związana z wnioskiem prokuratury o uchylenie mu immunitetu poselskiego w związku z wątpliwościami dotyczącymi jego oświadczenia majątkowego, do którego minister nie wpisał zegarka, wartego kilkanaście tysięcy złotych.
W październiku 2016 r. N. został szefem ukraińskiej agencji drogowej Ukrawtodor. We wrześniu 2019 roku zwolnienie N. z tej funkcji zapowiedział ukraiński minister infrastruktury Władisław Kriklij. Sławomir N. złożył dymisję z tego stanowiska we wrześniu zeszłego roku.
Czytaj więcej