Lewica planuje "wielki kongres programowy". Zaprosiła m.in. Berniego Sandersa

Polska
Lewica planuje "wielki kongres programowy". Zaprosiła m.in. Berniego Sandersa
Zdj. archiwalne, fot. Polsat News
Lewica zapowiada, że jej kongres będzie otwarciem jej drogi do przejęcia władzy w Polsce w 2023 roku

Lewica planuje na listopad "wielki kongres programowy" w Warszawie. Być może odbędzie się na Stadionie Narodowym. - Wysłaliśmy zaproszenia do najbardziej rozpoznawalnych polityków na świecie, m.in. do amerykańskiego senatora Berniego Sandersa, ale również do premiera Hiszpanii Pedro Sancheza - zapowiedział szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski.

Gawkowski przekazał, że Lewica na listopad planuje wielki kongres programowy w Warszawie, który będzie poprzedzony kongresami regionalnymi w każdym województwie. Te drugie mają rozpocząć się od września i potrwać do końca października.

 

ZOBACZ: Czarzasty: jeśli ktoś uważa, że UE nie pomogła Polsce, to albo jest idiotą, albo jest z rządu PiS

 

- Lewica zaczęła przygotowania do wydarzeń mających pokazać, jak bardzo programowo chcemy odnowić wizerunek i klubu parlamentarnego, i wszystkich partii, które będą tworzyły ten kongres, ale chcemy to robić w rozmowie społecznej, chcemy to zrobić z organizacjami pozarządowymi, chcemy zaprosić NGO-sy (organizacje pozarządowe - red.), chcemy zaprosić związki zawodowe - wszyscy mamy być razem i nikt nie może być pominięty - powiedział szef klubu.

 

"Chcemy porozmawiać z liderami europejskiej i światowej lewicy"

 

Zdaniem Gawkowskiego, kongres ma być okazją do spotkania ponad podziałami na Lewicy i rozmów o przyszłości Polski.

 

- Pewne jest, że kongres będzie poprzedzony 16 spotkaniami wojewódzkimi. Mają to być spotkania, które będą zbierały opinie, zbierały nadzieje, będą zbierały też propozycje programowe - one później zostaną złożone w dokument, który będzie takim przewodnikiem dla polskiej lewicy na najbliższe trzy lata - mówił. 

 

Wśród gości - jak zapowiedział Gawkowski - poza polskimi politykami będą też osoby z zagranicy.

 

ZOBACZ: Okno w siedzibie SLD ostrzelane z broni pneumatycznej. Zatrzymano podejrzanego

 

- Chcemy porozmawiać z liderami europejskiej i światowej lewicy. Wysłaliśmy zaproszenia do najbardziej rozpoznawalnych na świecie polityczek i polityków na czele z byłym kandydatem na prezydenta Stanów Zjednoczonych Bernim Sandersem (senator kandydował w tegorocznych prawyborach Partii Demokratycznej, ale w kwietniu się wycofał - red.), ale również do obecnych premierów i premierek lewicowych w Europie, na czele z premierem Hiszpanii Pedro Sanchezem - poinformował Gawkowski.

 

Kongres być może na Stadionie Narodowym

 

Szef klubu Lewicy ocenił, że "to jest początek tego, żeby Lewica w 2023 roku z programem społecznym, odpowiedzialnym, ale i bliskim ludziom, sięgnęła po władzę".

 

Dokładne miejsce, gdzie się w Warszawie odbędzie kongres, nie jest znane ze względu na sytuację epidemiczną. Lewica bierze pod uwagę m.in. Stadion Narodowy.

wka/ PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie