Wybuch samochodu-pułapki w Syrii. 7 osób zginęło, ponad 60 jest rannych
Co najmniej siedem osób zginęło, a ponad 60 zostało rannych w niedzielę w eksplozji samochodu-pułapki w północno-zachodniej Syrii, na terenach kontrolowanych przez siły tureckie w prowincji Aleppo - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
- Na rondzie prowadzącym do przejścia granicznego z Turcją wybuchł samochód-pułapka - powiedział dyrektor Obserwatorium Rami Abdel Rahman, cytowany przez AFP. Dodał, że zginęło siedem osób, z których pięć było cywilami, a ponad 60 jest rannych, w tym kobiety i dzieci.
Do eksplozji doszło w okolicach miasta Azaz, kontrolowanego przez siły syryjskich rebeliantów i turecką armię.
Turecka agencja prasowa Anatolia oskarżyła o przeprowadzanie ataku kurdyjskie milicje pod nazwą Ludowe Jednostki Samoobrony (YPG), z którymi siły tureckie toczą regularne walki. Zakomunikowano, że w eksplozji zginęło pięć osób, a 85 zostało rannych.
W Syrii odbywały się dziś wybory parlamentarne
Jak pisze AFP, Obserwatorium uważa, że za atakiem mogą stać siły związane z Państwem Islamskim, ponieważ oddziały syryjskich rebeliantów i armia turecka nasiliły w ciągu ostatnich tygodni ataki na grupy dżihadystyczne.
ZOBACZ: Londyn: atak nożownika w centrum miasta. Dwie osoby ranne
AFP przypomina, że wojna w Syrii, która rozpoczęła się w 2011 roku, z upływem lat stała się coraz bardziej złożona, a w walkach biorą udział grupy dżihadystyczne i wojska innych krajów. Konflikt pochłonął już życie ponad 380 tys. ludzi, a miliony Syryjczyków zostało zmuszonych do ucieczki ze swoich domów.
W niedzielę w Syrii odbywały się wybory parlamentarne.
Czytaj więcej