6-latek uratował siostrę przed atakiem psa. Zwierzę rozszarpało mu twarz
Chłopiec z USA ryzykował życiem, by uratować młodszą siostrę przed brutalnym atakiem psa. Sam odniósł obrażenia, lekarze musieli założyć mu na policzku 90 szwów. "Gdyby ktoś musiał umrzeć, uznałem, że powinienem to być ja" - wyznał chłopczyk.
Wydarzenie, które mogło się zakończyć śmiercią rodzeństwa rozegrało się 9 lipca w amerykańskim stanie Wyoming. Mrożącą krew w żyłach historię za pośrednictwem mediów społecznościowych opisała ciocia dzieci Nicole Walker.
ZOBACZ: 6-latek uratował życie swojej mamie. Ani na chwilę nie stracił zimnej krwi
Bridger Walker, widząc, że agresywny pies sąsiadów próbuje zaatakować jego siostrę, osłonił dziewczynkę własnym ciałem, przez co zwierzę dotkliwie pogryzło go w twarz. Po wypadku przez sześć dni przebywał w szpitalu, a lekarze założyli mu na lewy policzek 90 szwów.
Mały bohater wyznał później swej cioci, iż uznał, że jeśli ktokolwiek miałby w tamtej chwili zginąć, powinien to być on.
Bridger dochodzi teraz do zdrowia w gronie swoich najbliższych. Nicole Walker zapewniła, że rodzina nie żywi urazy do sąsiadów, z którymi pozostają w przyjaznych stosunkach i którzy wykazali duże zainteresowanie losem dziecka.
Gwiazdy filmowe doceniły postawę chłopca
Aby docenić postawę krewniaka, Nicole Walker w swoim wpisie na Instagramie oznaczyła aktorów, którzy wcielali się w role superbohaterów w popularnych produkcjach filmowych.
ZOBACZ: 12-letni bohater. Uratował mamę z pożaru
Mark Ruffalo, znany z roli Hulka w filmie Avengers, napisał w odpowiedzi, że prawdziwa odwaga polega właśnie na tym, czego dokonał maluch z Wyoming - na dokonywaniu właściwych wyborów, nawet jeśli może nas to dużo kosztować.
"Mam nadzieję, że jestem chociaż w połowie tak odważna w swoim życiu, jak Ty, Bridger" - skomentowała aktorka Anne Hathaway.
Wpis podbił serca internautów na całym świecie. W ciągu kilku dni otrzymał ponad 200 000 polubień i 11 000 komentarzy.
Czytaj więcej