Wyniki wyborów prezydenckich 2020. Dane PKW
Andrzej Duda otrzymując 51,03 proc. głosów wygrał wybory prezydenckie w Polsce. Na jego kontrkandydata Rafała Trzaskowskiego zagłosowało 48,97 proc. wyborców - podała PKW po przeliczeniu danych ze wszystkich komisji.
Na konferencji prasowej szef PKW przekazał wyniki głosowania na podstawie danych ze wszystkich 27 tys. 230 obwodowych komisji wyborczych.
Na Andrzeja Dudę oddano w sumie 10 440 648 ważnych głosów. Na Rafała Trzaskowskiego - 10 018 263.
Frekwencja wyniosła 68,18 proc.
ZOBACZ: Wybory prezydenckie. W tej gminie padł remis
- Liczba wyborców uprawnionych do głosowania wyniosła 30 mln 268 tys. 460 osób; liczba wyborców, którym wydano karty do głosowania wyniosła 20 mln 47 tys. 543 osoby, w tym liczba wyborców głosujących przez pełnomocnika wyniosła 21 tys. 210 - powiedział Marciniak.
Jak dodał, liczba wyborców głosujących na podstawie zaświadczenia o prawie do głosowania wyniosła 584 tys. 751 osób.
- Liczba wyborców, którym wysłano pakiety wyborcze wyniosła 704 tys. 111; liczba otrzymanych kopert zwrotnych wyniosła 614 tys. 631, w tym liczba kopert zwrotnych w głosowaniu korespondencyjnym, w których nie było oświadczenia o osobistym i tajnym oddaniu głosu wyniosła 18 tys. 990. Liczba kopert zwrotnych w głosowaniu korespondencyjnym, w których oświadczenie nie było prawidłowo wypełnione, lub podpisane przez wyborcę, wyniosła 629 - podkreślił szef PKW.
Przekazał, że liczba kopert zwrotnych w głosowaniu korespondencyjnym, w których nie było koperty na kartę do głosowania wyniosła 1364, a liczba kopert zwrotnych w głosowaniu korespondencyjnym, w których znajdowała się niezaklejona koperta na kartę do głosowania - 523.
Marciniak dodał, że liczba kopert na kartę do głosowania w głosowaniu korespondencyjnym wrzuconych do urny wyniosła 593 tys. 269.
Ponad 177 tys. głosów nieważnych
- Liczba kart do głosowania wyjętych z urny wyniosła 20 mln 638 tys. 904, w tym liczba kart wyjętych z kopert na kartę do głosowania wyniosła 593 tys. 22 - powiedział szef PKW.
Poinformował, że liczba kart nieważnych wyniosła 2 269; natomiast liczba kart ważnych wyniosła 20 mln 636 tys. 635. - Liczba głosów nieważnych wyniosła 177 tys. 724, w tym z powodu postawienia znaku x obok nazwiska obu kandydatów - 102 tys. 453; natomiast z powodu nie postawienia znaku x obok nazwiska żadnego kandydata - 75 tys. 271 - przekazał Marciniak.
Dodał, że liczna głosów ważnych oddanych łącznie na obu kandydatów wyniosła 20 mln 458 tys. 911, to jest 99,14 procent.
ZOBACZ: "Popełniono kilka błędów". Czarzasty o kampanii Trzaskowskiego
- Dziękujemy milionom wyborców, którzy mimo pandemii i okresu wakacyjnego udali się do lokali wyborczych oraz przesłali pakiety wyborcze i w ten sposób ustanowili rekord frekwencji w wyborach prezydenckich w XXI wieku - mówił przewodniczący PKW Sylwester Marciniak.
Szef PKW podziękował także członkom komisji wyborczych oraz kandydatom na urząd prezydenta. - Przeprowadzone wybory wykazały, że bez współdziałania wszystkich organów władzy rządowej i samorządowej nie można przeprowadzić wyborów z uwzględnieniem zdrowia i życia wyborców, jak i dobra RP - podkreślił.
WIDEO: zobacz konferencję PKW
- We wtorek 21 lipca na Zamku Królewskim w Warszawie planujemy wręczyć zaświadczenie o stwierdzeniu wyniku wyborów - zapowiedział Marciniak. Jak podkreślił, "to niezwłocznie wynika z przepisów".
Zgodnie z art. 317 kodeksu wyborczego PKW stwierdza na drodze uchwały wynik wyborów na prezydenta Polski. Tę uchwałę PKW przekazuje niezwłocznie Marszałkowi Sejmu, urzędującemu prezydentowi oraz nowo wybranego prezydentowi.
Duda: proszę o wybaczenie
Andrzej Duda na swoje pierwsze spotkanie po II turze wyborów udał się do Odrzywołu (woj. mazowieckie). - Jeżeli ktoś się poczuł urażony tym, co powiedziałem lub jak się zachowałem w czasie kampanii wyborczej, czy w ciągu ostatnich pięciu lat, proszę, żeby mi wybaczył i dał szansę na poprawę przez następne pięć lat - powiedział na spotkaniu z mieszkańcami.
Prezydent zaznaczył, iż trudno się nie zgodzić z tymi, którzy martwią się, że Polska jest podzielona. - Ale przede wszystkim chcę podkreślić w tym kontekście jedno: tak to była bardzo ostra kampania, pewnie momentami za ostra. I tak jak powiedziałem wczoraj, jeżeli ktoś się poczuł urażony tym, co powiedziałem lub tym jak się zachowałem, czy to w czasie kampanii, czy w ciągu ostatnich pięciu lat proszę, żeby wybaczył mi i dał też szansę na to, żeby poprawić się przez następne pięć lat - zaznaczył Duda.
ZOBACZ: Pierwsze spotkanie prezydenta po wyborach. "Proszę o wybaczenie"
- Będę czynił co w mojej mocy, żeby zrealizować te nadzieje, które państwo we mnie złożyliście, oddając na mnie swój głos. Będę się starał czynić wszystko, żeby po pięciu latach jak najwięcej moich rodaków mówiło, że Andrzej Duda jest prezydentem wszystkich Polaków - powiedział.
Trzaskowski: 10 milionów Polaków chce Polski, która jest tolerancyjna
- 10 milionów głosów, to naprawdę zobowiązuje - mówił Rafał Trzaskowski na poniedziałkowej konferencji prasowej. - Bardzo się cieszę, że udało się stworzyć coś, czego przez ostatnie lata w Polsce nie widzieliśmy. Prawdziwy ruch obywatelski. 10 milionów Polaków chce Polski, która jest europejska, tolerancyjna, uśmiechnięta, gdzie nie ma równych i równiejszych - dodał.
ZOBACZ: Trzaskowski: zrobię wszystko, by pracować nad zszyciem Polski
Obiecał, że będzie starał się odbudować wspólnotę. - To, co czego wszyscy nauczyliśmy się po naszej stronie w tej kampanii wyborczej to to, że jest olbrzymia potrzeba odbudowania wspólnoty, która będzie oparta na optymizmie, wzajemnym zaufaniu i życzliwości - stwierdził prezydent Warszawy. Zadeklarował, że zrobi wszystko, aby "pracować nad zszyciem Polski i żebyśmy nauczyli się na nowo ze sobą rozmawiać", bo - jak podkreślił - jest na to olbrzymia szansa". - Musimy być jeszcze bardziej otwarci i odważni - podkreślił.
Czytaj więcej