Nie żyje żona Johna Travolty. Aktorka miała 57 lat
W wieku 57 zmarła aktorka Kelly Preston. Żona Johna Travolty od dwóch lat walczyła z nowotworem piersi. Informację o jej śmierci Travolta przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych.
"Z bardzo ciężkim sercem informuję, że moja piękna żona Kelly przegrała dwuletnią walkę z rakiem piersi. Stoczyła odważną walkę przy wsparciu miłości wielu osób" - przekazał aktor na Instagramie.
"W najbliższym czasie będę starał się być oparciem dla moich dzieci, które straciły matkę, więc z góry przepraszam, jeżeli przez jakiś czas nie będzie od nas wieści" - zapowiedział Travolta.
- Była jasną, piękną i kochającą duszą, która bardzo troszczyła się o innych i ożywiała wszystko, czego dotknęła - mówi rodzina Preston cytowana przez zagraniczne media.
Małżeństwo od blisko 30 lat
Kelly Preston urodziła się 13 października 1962 roku. W wieku 16 lat zaczęła karierę modelki, a jako 20-latka zagrała w swoich pierwszych filmach fabularnych.
Popularność przyniosła jej rola Marnie Mason w filmie "Bliźniacy" z 1988 roku, gdzie zagrała u boku Arnolda Schwarzeneggera i Danny'ego DeVito. W jej ostatnim filmie - kryminale "Gotti" z 2018 roku - zagrała w duecie z mężem.
Preston i Travolta pobrali się w 1991 roku. Para miała troje dzieci: Jetta (1992), Ellę Bleu (2000) i Benjamina (2010). Najstarszy syn zmarł w 2009 roku z powodu rozległego ataku serca.
Czytaj więcej