Szczątki 4 tys. osób, monety, biżuteria. Odkrycie poznańskich archeologów
To jedyna taka okazja, by zobaczyć ukryte pod ziemią zabytki sprzed prawie 1000 lat. W Poznaniu odsłonięto fundamenty kolegiaty, która przez wieki była symbolem miasta. Archeolodzy odkryli tam monety, biżuterię, ale także szczątki 4 tys. osób.
Kilkanaście tysięcy znalezisk odkryto w samym centrum miasta na Placu Kolegiackim.
- To były monety, za które prowadziło się wojny, kupowało wojsko i całe księstwa - tak o jednym z odkryć mówił reporterce Polsat News Sylwii Cybulskiej Mateusz Sikora z Muzeum Archeologicznego w Poznaniu.
Górowała nad miastem
Ale to nie złoto jest dla badaczy najcenniejsze. Dotarli oni również do murów i fragmentów dawnej świątyni, która przez ponad 500 lat górowała nad Poznaniem.
ZOBACZ: Odkrycie w jeziorze Lubanowo. Archeolodzy znaleźli "bardzo nietypowy" zabytek
Rozebrano ją pod koniec XVIII wieku po tym, jak strawił ją pożar. Gdyby istniała do dziś to jej 80-metrowa wieża wciąż górowałaby nad miastem.
WIDEO: Odkrycia poznańskich archeologów
Warto dodać, że w jej podziemiach chowano również zmarłych, których szczątki pozostały do dziś. Archeolodzy o podziemnym skarbcu wiedzieli od dawna, ale z pracami mogli ruszyć dopiero, gdy rozpoczęła się przebudowa parkingu znajdującego się w miejscu dawnej kolegiaty.
Po zakończeniu prac na Placu Kolegiackim mury i fundamenty dawnej świątyni zostaną wyeksponowane.
Czytaj więcej