Mastalerek o PSL: kierownictwo odkleiło się od swoich wyborców i samorządowców
- Niech prezes Kosiniak-Kamysz porozmawia ze swoimi starostami, wójtami i burmistrzami - mówił Marcin Mastalerek, współtwórca kampanii wyborczej Andrzeja Dudy z 2015 r., w programie "Gość Wydarzeń". Skomentował tak reakcję szefa PSL-u na ofertę prezydenta o "koalicji polskich spraw". Jego zdaniem, ręka wyciągnięta przez głowę państwa jest "korzystna dla środowisk, które chcą realizować program".
W środę prezydent Andrzej Duda zaapelował do "wszystkich polityków, którzy podzielają takie m.in. wartości, jak dobro rodziny i wspólnota kulturowa, do PSL, Koalicji Polskiej i Konfederacji".
- Spotkajmy się po wyborach 12 lipca i porozmawiajmy o najistotniejszych sprawach - powiedział.
ZOBACZ: "Mam propozycję dla całej sceny politycznej". Apel prezydenta Dudy
Zdaniem prezydenta, "Polacy oczekują spokojnych, konsekwentnych i stabilnych działań, powrotu do normalności sprzed pandemii koronawirusa, która została wypracowana - lepszego życia, wzrastających wynagrodzeń, stabilizacji". Dodał też, że chciałby zostać partonem "wielkiej koalicji polskich spraw".
"Niech Kosiniak-Kamysz porozmawia ze swoimi samorządowcami"
O propozycji prezydenta Bogdan Rymanowski rozmawiał w programie "Gość Wydarzeń" z Marcinem Mastalerkiem, współtwórcą kampanii wyborczej Andrzeja Dudy z 2015 r.
Prowadzący zapytał go, czy po najbliższych wyborach PiS zaoferuje PSL-owi zmianę władzy w kilku sejmikach wojewódzkich, a dodatkowo zaproponuje powstanie koalicji rządowej PiS-PSL-Konfederacja.
"Nie dam wciągnąć PSL w kampanię Andrzeja Dudy. Zamiast strzelać politycznymi ślepakami, radzę zająć się na serio polskimi sprawami: upadającą służbą zdrowia, rosnącym bezrobociem, bankrutującymi firmami. To jest odpowiedzialność prezydenta, a nie wyimaginowane koalicje" - skomentował prezes PSL-u Władysław Kosiniak-Kamysz
Nie dam wciągnąć @nowePSL w kampanię @AndrzejDuda. Zamiast strzelać politycznymi ślepakami, radzę zająć się na serio polskimi sprawami: upadającą służbą zdrowia, rosnącym bezrobociem, bankrutującymi firmami. To jest odpowiedzialność prezydenta, a nie wyimaginowane koalicje.
— Władysław Kosiniak-Kamysz (@KosiniakKamysz) July 8, 2020
Mastalerek skwitował, aby "prezes Kosiniak-Kamysz porozmawiał ze swoimi starostami, wójtami i burmistrzami".
WIDEO: Cała rozmowa z Marcinem Mastalerkiem w "Gościu Wydarzeń"
- Komentując w studiu Polsatu jego dramatyczny wynik w I turze mówiłem, że powinien pójść spać, obudzić się rano i podjąć właściwe decyzje. Kierownictwo PSL-u odkleiło się od swoich wyborców i samorządowców - przypomniał.
"Albo chaos i wojna, albo spokój i współpraca"
Gość "Wydarzeń" przypomniał, że po głosowaniu na prezydenta, najbliższe 3,5 roku upłynie bez żadnych wyborów.
- Alternatywa jest taka: albo chaos i wojna ze wszystkimi, albo spokój i współpraca. (Za tymi drugimi - red.) są obecnie rządzący oraz prezydent Duda, jeżeli wygra - stwierdził.
Jego zdaniem, ręka wyciągnięta przez Dudę jest "korzystna dla środowisk, które chcą realizować program". - One mogą awanturować się przez najbliższe lata i nie zrealizować niczego ze swoich założeń, ale wtedy mogą być rozliczeni przez swoich wyborców - ostrzegł.
ZOBACZ: Tusk zwraca się do wyborców Konfederacji. "Będą chcieli was zniszczyć"
Wtedy Marcin Mastalerek założył, że jest sympatykiem np. narodowców, wolnościowców, korwinistów albo ludowców.
- Zależy mi na trzech sprawach z ich programu. Widzę prezydenta, który mówi: "Zróbmy to razem, współpracujmy, w końcu w wielu sprawach jesteśmy do siebie podobni. Obserwuję odpowiedź lidera mojego środowiska, który mówi "nie, bo nie". Zadaję więc sobie pytanie, czy on po to jest w Sejmie i życiu publicznym, aby załatwić najważniejsze dla mnie sprawy, czy po to, żeby być - mówił.
"Gesty prezydenta są konsekwentne"
Bogdan Rymanowski zauważył, że Dudy "nic nie kosztuje" taka propozycja, bo to jak "rozdanie uśmiechu" wyborcom.
Były sztabowiec odpowiedział, że "gesty prezydenta są konsekwentne". - Na pierwszym posiedzeniu Sejmu tej kadencji Duda, jako pierwsza głowa państwa w historii, zszedł do wszystkich liderów partii i podał im rękę - przypomniał.
Więcej odcinków programu "Gość Wydarzeń" można obejrzeć tutaj.
Czytaj więcej