Użytkownicy nie odpuszczają. Powstała petycja, by Netflix wycofał "365 dni"
Rośnie liczba osób, które domagają się, by platforma Netflix wycofała z oferty film "365 dni" nakręcony na podstawie powieści Blanki Lipińskiej. Wpływowy na Instagramie influencer Mik Zazon stworzył petycję, w której wzywa platformę streamingową do usunięcia filmu. Domaga się tego również piosenkarka Duffy, która napisała list otwarty do dyrektora naczelnego Netflixa Reeda Hastingsa.
Kiedy z początkiem czerwca "365 dni" - polski film erotyczny, nakręcony na podstawie powieści Blanki Lipińskiej - trafił na platformę Netflix od razu wspiął się na szczyt listy pod względem popularności, ale też wywołał skandal w wielu krajach. Niektóre media pisały o filmie, że jest tak sprośny, iż trzeba zastanowić się nad zasadami przyznawania kategorii PG - do obejrzenia w towarzystwie dorosłego.
Głównym zarzutem są nie tylko realistyczne sceny seksu, ale mowa jest o "perwersji i BDSM". Widzowie podnoszoną również kwestię oparcia związku bohaterów na przymusie i molestowaniu.
"Obelżywe zachowania stają się akceptowane w prawdziwym życiu"
Wpływowy na Instagramie influencer Mik Zazon stworzył petycję, w której wzywa do usunięcia filmu z platformy. Zazon twierdzi, że "oglądanie obelżywych zachowań w kulturze popularnej sprawia, że stają się one akceptowane jako romantyczne, kiedy dochodzi do nich w prawdziwym życiu".
Wyświetl ten post na Instagramie.
"Brutalna rzeczywistość handlu żywym towarem, porwań i gwałtów"
Do głosów oburzenia dołączyła się piosenkarka Duffy, która skierowała list otwarty do dyrektora naczelnego Netflix Reeda Hastingsa. "Nie mogę sobie wyobrazić, jak Netflix mógł przeoczyć, jak nieostrożny, nieczuły i niebezpieczny jest to film" - napisała artystka.
Podkreśliła, że "uwydatnia on brutalną rzeczywistość handlu żywym towarem, porwań i gwałtów". W lutym Duffy ujawniła, że kiedyś została odurzona narkotykami, zgwałcona i przetrzymywana w niewoli przez kilka dni.
— 🦋 abby 🦋 (@AbigailDonato) June 28, 2020
Netflix nie odniósł się dotychczas do tych zarzutów i żądań. Komentarza odmówiła również Blanka Lipińska. Jej menedżerka przekazała polsatnews.pl, że jest to petycja skierowana do platformy streamingowej i autorka powieści nie będzie jej komentować.
Milion widzów w tydzień od premiery
Akcja filmu rozgrywa się głównie na Sycylii, gdzie Laura Biel (Anna Maria Sieklucka) wraz ze swoim chłopakiem Martinem i dwójką przyjaciół spędza wakacje. W dzień swoich dwudziestych dziewiątych urodzin, dziewczyna zostaje uprowadzona przez szefa sycylijskiej rodziny mafijnej, młodego Dona - Massimo Toricelli'ego (Michele Morrone). Mężczyzna daje Laurze 365 dni na to, aby go pokochała i z nim została.
"365 dni" miał swoją premierę 7 lutego 2020 r i w szybkim tempie zyskiwał na popularności. W zaledwie tydzień od premiery obejrzał go ponad milion widzów.
Czytaj więcej