Czechy: katastrofa kolejowa nieopodal Karlowych Warów. Są ofiary, niemal 30 rannych

Świat
Czechy: katastrofa kolejowa nieopodal Karlowych Warów. Są ofiary, niemal 30 rannych
Twitter/Policie ČR
Dwa regionalne pociągi w Czechach wbiły się w siebie. Zginęły co najmniej 2 osoby, około 30 jest rannych

Co najmniej dwie osoby zginęły, a około 30 zostało rannych we wtorek w katastrofie kolejowej koło miejscowości Pernink w powiecie Karlowe Wary, w pobliżu granicy z Niemcami - poinformowały służby ratownicze. Przyczyny czołowego zderzenia dwóch regionalnych pociągów osobowych bada prokuratura.

Składy wjechały w siebie tuż po godz. 15. Akcję ratowniczą w trudnym górskim terenie prowadzili strażacy z jedenastu zespołów oraz załogi dziesięciu karetek pogotowia ratunkowego. Przebiegała ona na najwyżej położonej trasie kolejowej w całym kraju. O pomoc poproszono zespoły z Saksonii w Niemczech, na miejsce dotarł także śmigłowiec.

 

ZOBACZ: Opel zawisł na torach, kierowca wyskoczył w ostatniej chwili

 

Wcześniej mówiono o trzech ofiarach śmiertelnych. Ratownicy uprzedzają, że te liczby znów mogą się zmienić. Nie podano narodowości osób, które nie przeżyły katastrofy.

 

Nieoficjalnie: jeden z maszynistów ruszył, chociaż nie powinien

 

Służby opatrują rannych na małej stacji Pernink, położonej tuż przy lesie. Znajduje się tam tzw. mijanka, na której składy, jadące po tym samym torze mogą się wyminąć. 

 

Według nieoficjalnych informacji, jeden z maszynistów, nie czekając na pojawienie się drugiego pociągu, pojechał w dalszą drogę. Wstępne, również nieoficjalne informacje mówią o tym, że kolejarze są wśród rannych i zostali przewiezieni do szpitala.

 

Kabiny maszynistów w obu składach zostały zniszczone.W okolicznych szpitalach ogłoszono stan gotowości do przyjęcia rannych. Rzecznicy służb ratowniczych nie chcieli spekulować o przyczynie katastrofy.

 

Pociągi wbiły się w siebie na jednotorowym odcinku

 

Zdjęcia z miejsca wypadku zamieściła na Twitterze czeska policja.

 

Kolejne fotografie zamieścił Jiří Svoboda, dyrektor czeskiego Zarządu Infrastruktury Kolejowej. Widać na nich, że pociągi zderzyły się ze sobą na jednotorowym odcinku w lesie.

 

 

 

Nie wiadomo, ile dokładnie osób mogło podróżować w obu pociągach. Jeden z nich jechał z Karlowych Warów do Johanngeorgenstadtu w Niemczech, drugi w przeciwnym kierunku.

wka/ polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie