Z ula na Stare Miasto. Rój pszczół zagnieździł się w restauracji
Na warszawskiej Starówce można spotkać wielu turystów. W przerwie od zwiedzania stolicy odpoczywają w miejscowych restauracjach. Fakt, że pogoda w ostatnich dniach jest idealna do tego, by przebywać na świeżym powietrzu, sprawia, że większość z nich wybiera relaks w ogródkach restauracyjnych. Jednak w miniony weekend w jednym z takich miejsc, zamiast klientów, pojawił się... rój pszczół.
Do niecodziennej sytuacji doszło w sobotę. Strażników miejskich ok. południa zaczepił przechodzień, który poinformował funkcjonariuszy o tym, że na Rynku Starego Miasta zagnieździł się pszczeli rój. Patrolujący Podwale natychmiast podjęli interwencję.
ZOBACZ: Wyrok za ukąszenie przez pszczołę. "Takie coś widziałem tylko na filmie katastroficznym"
Jak się okazało, "nietypowi goście" na miejsce relaksu wybrali sobie jedną z najbardziej znanych restauracji w Warszawie. Owady wypoczywały tam w ogródku restauracyjnym, na latarni przy ogrodzeniu.
#pszczoły?゚ミンprzycupnęły w kawiarnianym ogródku. Strażnicy ze Śródmieścia zostali poproszeni o pomoc.https://t.co/oDxrsvfHXA pic.twitter.com/Hkh8b8oYmC
— Straż Miejska m.st. Warszawy (@SMWarszawa) July 6, 2020
Pszczoły trafiły do nowego domu
"Najbliższe otoczenie strażnicy wygrodzili taśmą, aby spacerowicze nie drażnili owadów. Personel poprosił część gości, by przesiedli się w inne miejsce, ponieważ pszczoły nie przepadają za zapachem alkoholu"- poinformował zespół prasowy Straży Miejskiej w Warszawie.
Ewakuacją roju zajęła się specjalistyczna firma. Pszczelarze wyposażeni w kombinezony przenieśli owady do pojemnika - tzw. rojnicy. "Nietypowi klienci" trafili do nowego domu, a już przed godziną 14 goście restauracji mogli korzystać z terenu ogródka.
Czytaj więcej