Zmieniono nazwę Gór Króla Leopolda. Powodem zarzuty o rasizm
Władze stanu Zachodnia Australia podjęły w piątek decyzję o zmianie nazwy pasma górskiego nazwanego na cześć byłego króla Belgii Leopolda II w związku z globalnymi protestami przeciwko rasizmowi. Leopold II przyczynił się do śmierci milionów mieszkańców Konga.
W wyniku decyzji podjętej przez stanowe władze, Góry Króla Leopolda będą nazywać się Wunaamin Miliwundi. Nowy termin łączy nazwy, jakimi określają pasmo aborygeńskie ludy Ngarinyin i Bonuba.
ZOBACZ: Muzeum w Nowym Jorku usunie pomnik byłego prezydenta. Chodzi o rasizm
- Przez lata kłopotał mnie fakt, że niezwykły obszar Zachodniej Australii jest nazwany na cześć człowieka, który jest szeroko postrzegany jako nikczemny tyran i nie ma związków z naszym stanem - oświadczył w piątek Ben Wyatt, stanowy minister ds. Aborygenów.
Popularność Króla Leopolda
Pasmo zostało nazwane imieniem Leopolda w 1879 r. przez australijskiego podróżnika Alexandra Forresta. Leopold II był w tym czasie popularną na świecie postacią i sponsorem wypraw podróżniczych.
Dopiero później, w wyniku międzynarodowej kampanii prowadzonej m.in. przez dyplomatę i działacza Rogera Casementa, na jaw wyszły zbrodnie dokonywane przez reżim w Wolnym Państwie Kongo, będącym osobistą posiadłością belgijskiego monarchy.
ZOBACZ: Protest policjantów w Belgii. Mają dość oskarżeń o rasizm
Szacuje się, że w wyniku jego brutalnej polityki - nakazującej m.in. obcinanie rąk niewolnikom, którzy nie wyrabiali norm zbiorów kauczuku - zginęło kilka milionów mieszkańców kolonii.
Kontrowersje w samej Belgii
W wyniku globalnych protestów przeciwko rasizmowi pomniki Leopolda II w Belgii zostały usunięte i zdewastowane. Do spuścizny przodka odniósł się też obecny król Belgów Filip, który w ubiegłym tygodniu wyraził "głęboki żal" za "akty przemocy i okrucieństwa" dokonywane przez belgijskich kolonistów.
Czytaj więcej