FBI aresztowało byłą partnerkę Epsteina. Miała werbować dla niego kobiety
Ghislaine Maxwell została zatrzymana w czwartek. Sprawa ma związek z Jeffreyem Epsteinem. Jego była partnerka jest oskarżona o werbowanie kobiet, w tym nieletnich dziewcząt, które były wykorzystywane przez wpływowych ludzi. Maxwell nigdy nie przyznała się do winy i zaprzeczała udziałowi finansisty w procederze związanym z nakłanianiem do prostytucji.
Do zatrzymania doszło ok. 8:30 w New Hampshire. Policja nie podała jeszcze szczegółów związanych z całą sprawą - informuje "The Guardian". Wiadomo jedynie, że jej areszt ma związek z Epsteinem. W czwartek kobieta ma zostać doprowadzona do sądu federalnego.
"Najwyższy rangą pracownik"
W lipcu ubiegłego roku Jeffrey Epstein popełnił samobójstwo w celi. Od tej pory miejsce pobytu jego byłej partnerki było nieznane. Pojawiały się jedynie spekulacje, że być może przebywa w Stanach Zjednoczonych lub za granicą.
W 2007 roku na Florydzie prokuratura oskarżała Epsteina o zorganizowanie grupy przestępczej, która miała zajmować się dostarczaniem dziewcząt osobom, które wykorzystywały je seksualnie. Oskarżyciele twierdzili, że mężczyzna miał także płacić za seks nastolatkom. Według doniesień niektóre z jego ofiar miały jedynie 14 lat.
Great work, Audrey Strauss. https://t.co/LSLel16UrM
— Barb McQuade (@BarbMcQuade) July 2, 2020
ZOBACZ: Sekcja zwłok potwierdziła samobójstwo Epsteina
Podczas zeznań jedna z pokrzywdzonych twierdziła, że Epstein oraz Ghislaine Maxwell, córka nieżyjącego już potentata prasowego Roberta Maxwella, zabierali ją do przyjaciół miliardera. Wśród nich miał być m.in. Alan Dershowitz, słynny adwokata, a jednocześnie prawnik Epsteina. Maxwell i Dershowitz zaprzeczali tej wersji wydarzeń.
W zeznaniach ofiary Maxwell była opisywana również jako "najwyższy rangą pracownik", który miał pomagać przy procederze związanym z handlem seksualnym. Partnerka miliardera miała maskować i ukrywać proceder przed organami ścigania.
Kontakt z osobami świata kultury i polityki
Maxwell jest uznawana za osobę, która była mocno związana z Jeffreyem Epsteinem. Towarzyszyła mu podczas wielu spotkań z wpływowymi osobami świata kultury i polityki. Wśród nich był m.in. Książę Andrzej. Młodszy syn brytyjskiej królowej Elżbiety II sam przyznał, że jego znajomość z Epsteinem była "poważnym obciążeniem" dla rodziny królewskiej.
ZOBACZ: Utrzymywał kontakty z Epsteinem. Książę Andrzej wycofuje się z pełnienia obowiązków
"W ciągu ostatnich kilku dni stało się dla mnie jasne, że okoliczności związane z moją wcześniejszą znajomością z Jeffreyem Epsteinem stały się poważnym obciążeniem dla mojej rodziny. W związku z tym zapytałem Jej Wysokość, czy mogę wycofać się z obowiązków publicznych na dającą się przewidzieć przyszłość, a ona wyraziła na to zgodę" - poinformował w wydanym oświadczeniu w 2019 roku 59-letni książę.
Czytaj więcej