Koronawirus w ośrodku dla bezdomnych. Brakuje żywności i wody
- Sytuacja jest bardzo trudna. Koronawirus zaatakował ośrodek dla osób bezdomnych, prowadzony w Białymstoku przez stowarzyszenie "Ku Dobrej Nadziei" - alarmuje reporterka Polsat News Paulina Waszelewska. Po tym, jak okazało się, że jeden z pracowników jest zakażony, kilkadziesiąt osób zostało objętych kwarantanną. Podopieczni potrzebują pomocy, najbardziej brakuje m.in. żywności i wody.
Na kwarantannie do 8 lipca przebywa 49 osób. Na domowej izolacji są także pracownicy ośrodka. Do tej pory u nikogo nie pojawiły się objawy choroby COVID-19.
Kwarantanna może zostać skrócona
We wtorek do placówki przyjechała karetka, by przeprowadzić nowe testy. - I sprawdzić, czy będą pozytywne wyniki zakażenia koronawirusem, czy może uda się tę kwarantannę skrócić, ponieważ to również jest obserwowana praktyka, kiedy powtórne testy wychodzą negatywnie - zaznaczyła Paulina Waszelewska.
ZOBACZ: Lek na Covid-19. Znamy cenę, jest drogo
Zakażony to uczestnik Centrum Integracji Społecznej. Osoba przebywała w placówce ze względu na pracę, w jej trakcie miała atak padaczki. To spowodowało, że musiała być hospitalizowana. W trakcie pobytu w szpitalu miała badania, ale już kolejnego dnia wróciła do ośrodka. O wynikach, które wykazały, że ta osoba jest zakażona, dowiedziała się dopiero później.
WIDEO: Podlaskie było dotąd określane jako "zielona wyspa" na terenie całego kraj
Prośba o żywność i wodę
Personel placówki musi przebywać we własnych domach. Osoby bezdomne zostały pozbawione pomocy. Prezes stowarzyszenia "Ku Dobrej Nadziei" prosi o zbiórkę. Potrzeba głównie butelkowanej wody oraz żywności. Apel dotyczy m.in. jedzenia, które będzie można podgrzać w kuchence mikrofalowej. Teren podwórka jest użytkowany przez osoby przebywające na kwarantannie, dlatego dary najlepiej zostawiać przed szlabanem.
Po nagłośnieniu sprawy przez Polsat News, resort rodziny, pracy i polityki społecznej przekazał w środę, że sytuacja w placówce jest na bieżąco monitorowana przez Podlaski Urząd Wojewódzki. "Środki ochrony osobistej zostały przekazane, a działania w zakresie wsparcia ośrodka podejmowane są na bieżąco zgodnie ze zgłaszanym zapotrzebowaniem" - dodano.
Sytuacja w placówce dla osób bezdomnych w #Białystok jest na bieżąco monitorowana przez @PodlaskiUW. Środki ochrony osobistej zostały przekazane, a działania w zakresie wsparcia ośrodka podejmowane są na bieżąco zgodnie ze zgłaszanym zapotrzebowaniem. @KPRM_CIR
— Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (@MRPiPS_GOV_PL) July 1, 2020
Od marca województwo podlaskie, w kwestii zachorowań na COVID-19, było określane jako "zielona wyspa" na terenie całego kraju. Od niedawna jednak można tam zaobserwować znaczący przyrost zakażeń kronawirusem. - Blisko 400 chorych, to jest ten ostatni wczorajszy popołudniowy bilans - jak podała reporterka Polsat News. Prawie połowa z nich dotyczy przypadków z Białegostoku i terenu powiatu białostockiego.
Czytaj więcej