Atak różańcem i "przeganianie diabła". Starcie zwolenniczek Trzaskowskiego i Dudy
Przed wystąpieniem premiera Mateusza Morawieckiego w Puławach do ostrej wymiany zdań doszło między zwolenniczkami urzędującego prezydenta a kobietami popierającymi Rafała Trzaskowskiego. Starcie pań skończyło się "wyganianiem diabła" i wymachiwaniem różańcem.
We wtorek po południu premier Mateusz Morawiecki odwiedził Puławy. Na jego wystąpienie przyszli wyborcy zarówno urzędującego prezydenta Andrzeja Dudy, jak i zwolennicy Rafała Trzaskowskiego.
"Po cholerę pani tu przyszła?"
- My tu przyszliśmy za Dudą! - krzyczy jedna z kobiet i, zwracając się do drugiej, która trzyma w ręku plakat z Rafałem Trzaskowskim, dodaje: - Po cholerę pani tu przyszła? Wy za złodziejami jesteście!.
Później dopowiada: - Pani nie wierzy w Boga.
ZOBACZ: Zniszczono busa Bosaka. Zareagował premier
- A pani tak wierzy, że miłość bliźniego jak siebie samego pokazuje - odpowiada zwolenniczka Trzaskowskiego.
WIDEO: Stracie zwolenniczek Dudy i Trzaskowskiego
"Won dewotki, sklerotyczki, bezczelne świnie!"
Później padają okrzyki: "Won dewotki stare, sklerotyczki, bezczelne świnie!". Kobieta z plakatem Trzaskowskiego odpowiada: "powieś się na tym różańcu".
Ostatecznie zwolenniczka Dudy atakuje kobietę z plakatem Trzaskowskiego wymachując nad jej głową różańcem. - To jest różaniec świętego papieża. Diabła chcemy wygonić. Diabła - mówi. Kiedy rozdzielono kobiety słychać było jeszcze krzyki "Módlmy się za tych szatanów".
Czytaj więcej