To nie koniec burz nad Warszawą i Mazowszem? "Alerty obowiązują"
- Przez cały czas utrzymuje się alert pogodowy II stopnia wydany przez IMGW dla Warszawy, a także III, czyli najwyższy, dla południowych rejonów woj. mazowieckiego - powiedział mł. bryg. Karol Kierzkowski, oficer prasowy Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej. Warszawski ratusz przed godz. 23 przekazał, że sytuacja "została opanowana".
- Na godzinę 21 w poniedziałek, Państwowa Straż Pożarna odnotowała w całym kraju ponad 2,3 tys. interwencji, w związku z usuwaniem skutków zdarzeń atmosferycznych - przekazał rzecznik komendanta głównego PSP st. kpt. Krzysztof Batorski.
Burza przeszła m.in. nad stolicą. W jej wyniku zalało wiele ulic, budynków oraz stację metra Ratusz Arsenał i Dworzec Centralny.
Studzienki nie nadążały. Woda wybijała na metr w górę
Mocno ucierpiała dzielnica Bielany. Pod wodą znalazło się osiedle między ulicami Podleśną a Gwiaździstą.
ZOBACZ: Potężne burze z gradem, możliwe trąby powietrzne. Najwyższe ostrzeżenia
Mieszkańcy niektórych bloków nie mogli wejść do swoich mieszkań, bo uniemożliwiało im to potężne rozlewisko. Przed wejściem do klatek schodowych ustawiono worki z piaskiem.
WIDEO: Podtopione osiedle na Bielanach (nagranie od czytelniczki)
Z kolei lokatorom, którzy podczas ulewy byli w budynkach, trudno było opuścić osiedle. Drogi dojazdowe "zamieniły się w rzeki".
Zalane były także pobliska dzielnica Żoliborz, a także ulica Żwirki i Wigury, Wisłostrada w kierunku Łomianek, a także Plac Trzech Krzyży. Woda ze studzienek wybijała na ok. 1 metra w górę.
WIDEO: Plac Trzech Krzyży pod wodą (nagranie od czytelnika)
Zalane zostały również pomieszczenia Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwo Środowiska. - Warszawskich strażaków w działaniach wspomogą m.in. strażacy z Legionowa - podał.
Zamknięto stację metra, problemy na skrzyżowaniach
Z kolei rzeczniczka Metra Warszawskiego Anna Bartoń przekazała, że z powodu ulewy zamknięta zostaje stacja metra Ratusz Arsenał. - Pociągi nie zatrzymywały się na niej przez około godzinę.
Problemy dotykały też pasażerów autobusów, tramwajów i pociągów w stolicy. "Z powodu trudnych warunków atmosferycznych występują poważne utrudnienia w ruchu pojazdów komunikacji miejskiej" - poinformował po godz. 17 Zarząd Transportu Miejskiego.
ZOBACZ: Zalane ulice Warszawy. Budka: to skutki ocieplenia klimatu
Nie działała sygnalizacja świetlna w wielu miejscach stolicy - m.in. na Placu Zawiszy, na Rondzie ONZ oraz w pobliży węzła Marsa. "Jeziorem" stała się natomiast popularna "patelnia", czyli plac przed wejściem do stacji metra Centrum.
Ratusz uspokaja
"O godz. 19 zakończyło się posiedzenie sztabu w Biurze Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego, które zwołał prezydent Rafał Trzaskowski. W trakcie dzisiejszych intensywnych opadów spadło ponad 40l deszczu na m2. Dzięki szybkim działaniom służb miejskich sytuacja została opanowana" - przekazał stołeczny ratusz przed godziną 23.
O godz. 19 zakończyło się posiedzenie sztabu w BBiZK, które zwołał prezydent @trzaskowski_ W trakcie dzisiejszych intensywnych opadów deszczu w #Warszawa spadło ponad 40 l/mkw. Dzięki szybkim działaniom służb miejskich sytuacja została opanowana. https://t.co/TyrEh7wmMk
— Warszawa (@warszawa) June 29, 2020
Wcześniej władze miasta informowały o 741 zgłoszeniach do PSP, MPWiK i ZDM.
Kpt. Wojciech Kapczyński z warszawskiej straży pożarnej poinformował, że najwięcej zgłoszeń w Warszawie dotyczy Mokotowa, Woli, Śródmieścia i Żoliborza.
ZOBACZ: "Warszawiacy nie zawsze mogą liczyć na Trzaskowskiego". Dworczyk o podtopieniach
Dodał, że strażacy cały czas otrzymują kolejne sygnały, a interwencje dotyczą głównie zalanych ulic, piwnic i garaży podziemnych.
"Sytuacja ciężka, ale stabilna"
- Strażacy pompują wodę z zalanych ulic, garaży i piwnic. Udrażniają również drogi dojazdowe na terenie Warszawy. W działaniach są wszystkie jednostki stołecznych strażaków, a ich działania wspierane są przez strażaków z powiatu warszawskiego zachodniego, grodziskiego a także pruszkowskiego – mówił w Polsat News mł. bryg. Karol Kierzkowski.
Jak podkreślił, "sytuacja, mimo że jest ciężka, wydaje się stabilna". - Front przeszedł dalej na północ, ale niestety przez cały czas utrzymuje się alert pogodowy II stopnia wydany przez IMGW dla Warszawy, a także III, czyli najwyższy, dla południowych rejonów woj. mazowieckiego oraz woj. małopolskiego, podkarpackiego i śląskiego – mówił.
Podkreślił, że "trzeba być naprawdę czujnym, spoglądać w niebo, obserwować co się dzieje, bo ta pogoda może być trudna w najbliższych godzinach". - Może powodować kolejne podtopienia – ostrzegł oficer prasowy Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Dodał, że do tej pory w Warszawie i powiatach podwarszawskich nikt nie został poszkodowany.
Czytaj więcej