Niespodziewany gość w sztabie Hołowni. "Dotrzymałem słowa"
- Publicznie zapowiadałem, że zagłosuję na kandydata, który ma największe szanse pokonać Andrzeja Dudę i dotrzymałem słowa. Zagłosowałem na Szymona Hołownię i stąd moja obecność tutaj - tłumaczył reporterowi Polsat News mecenas Roman Giertych.
Według sondażu Ipsos, w niedzielnych wyborach prezydenckich Szymon Hołownia uzyskał trzeci wynik, zdobywając 13,3 proc. głosów. W drugiej turze spotkają się Andrzej Duda (41,8 proc.) oraz Rafał Trzaskowski (30,4 proc.).
- Mam w sobie gotowość i siłę, by stanąć na czele ruchu, który poprowadzi tę całą gotowość i siłę i to wszystko co się w nas zgromadziło dalej - mówił Hołownia po ogłoszeniu wstępnych wyników.
- Jestem pod wielkim wrażeniem wyniku, który otrzymał Szymon Hołownia. Jego zapowiedź ruchu społecznego jest bardzo ważną zmianą na polskiej scenie politycznej – stwierdził Giertych.
Jak dodał, "rozmowy z kandydatem opozycji o przyjęciu punktów programu, w moim przekonaniu, rozstrzygną o wynikach II tury i będą najważniejszym elementem tych nadchodzących dwóch tygodni".
ZOBACZ: Wybory prezydenckie 2020. Wyniki exit poll Ipsos. Duda-Trzaskowski w drugiej turze
Według mecenasa Giertycha, "jeśli Rafał Trzaskowski porozumie się z ruchem Szymona Hołowni, to w sensie matematycznym ci dwaj panowie uzyskali więcej głosów niż Andrzej Duda". - W moim przekonaniu takie porozumienie dawałoby szansę, żeby pokonać Dudę. Trzaskowski może zostać nowym prezydentem Rzeczypospolitej - dodał.
WIDEO: Roman Giertych na wieczorze wyborczym Szymona Hołowni Pytany przez Wojciecha Dąbrowskiego o wynik kandydata Konfederacji Krzysztofa Bosaka, Giertych odpowiedział: "jako były kolega klubowy Krzysztofa Bosaka z LPR, mogę powiedzieć tylko, że nie wyobrażam sobie, by wyborcy Bosaka zagłosowali za dwa tygodnie na Dudę".
- Byłoby to samobójcze, bo siła Bosaka może być zagrożeniem dla PiS-u. Konfederacja będzie teraz celem ataków Zjednoczonej Prawicy. W oczywistym interesie tej formacji jest to, by wybory wygrał Trzaskowski i myślę, że taka będzie decyzja większości wyborców Bosaka - stwierdził Giertych.