Alerty powodziowe. Groźnie na Podkarpaciu, kolejne województwa zagrożone
IMGW w niedzielę w nocy utrzymało alert hydrologiczny trzeciego stopnia dla woj. podkarpackiego oraz kilku południowych powiatów Lubelszczyzny. Ostrzeżenie obowiązuje do godzin porannych w niedzielę.
Jak wyjaśnia IMGW, w związku z już występującymi i prognozowanymi opadami deszczu o charakterze burzowym, w dorzeczach Wisłoki, Wisłoka i Sanu - ale również w dorzeczach niekontrolowanych i zurbanizowanych - spodziewane są wzrosty poziomu wody do strefy stanów wysokich. Lokalnie możliwe jest ponowne przekroczenie stanów ostrzegawczych i alarmowych.
IMGW ostrzega również woj. małopolskie, resztę woj. lubelskiego, woj. świętokrzyskie i większą cześć woj. śląskiego. Dla tych województw wydano ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia. Zgodnie z tym alertem w obszarach występowania prognozowanych opadów burzowych, na mniejszych rzekach oraz w dorzeczach zurbanizowanych, mogą wystąpić gwałtowne wzrosty poziomu wody i podtopienia. W dorzeczach kontrolowanych, w przypadku wystąpienia szczególnie intensywnych opadów, istnieje możliwość przekroczenia stanów ostrzegawczych, a krótkotrwale także alarmowych.
Przy ostrzeżeniu trzeciego stopnia spodziewane są zjawiska meteorologiczne mogące powodować bardzo duże szkody lub szkody o rozmiarach katastrof oraz zagrożenie życia. Ostrzeżenie pierwszego stopnia oznacza, że należy spodziewać się warunków sprzyjających wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia.
RCB rozsyła SMS-y z alertami
W nocy z soboty na niedzielę droga krajowa numer 28 na odcinku Jasło-Krosno w okolicy miejscowości Moderówka była nieprzejezdna w związku z intensywnymi opadami deszczu - poinformowała w sobotę wieczorem podkarpacka GDDKiA. Usunięcie utrudnień zajęło blisko trzy godziny.
Na przeważającym obszarze Podkarpacia obowiązuje najwyższy - trzeci stopień zagrożenia. IMGW prognozuje tam burze z opadami deszczu od 60 mm do 80 mm, lokalnie do 100 mm oraz wiatrem w porywach do 90 km/h. Miejscami może spaść grad.
Na Podkarpaciu, które zmaga się ze skutkami ostatnich nawalnych deszczów, możliwe są nagłe wezbrania rzek i potoków. W związku z tym ostrzegawcze SMS-y rozsyła mieszkańcom Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
Tylko w sobotę do godzin wieczornych strażacy interweniowali na Podkarpaciu 688 razy. Jak podał rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej st. kpt. Krzysztof Batorski, tylko od godz. 19 w wyniku nawałnic w powiecie jasielskim odnotowano 150 strażackich akcji. Do ewakuacji osób z zalanych obszarów zadysponowano tam dwa śmigłowce z Policji i Straży Granicznej.