Młody myszołów cudem uniknął śmierci, gdy ktoś ściął drzewo z jego gniazdem
Nieznany sprawca umyślnie ściął drzewo z gniazdem myszołowa w lasach Nadleśnictwa Sława Śląska w Lubuskiem. Młodego ptaka uratowali leśnicy i strażacy ochotnicy. Pożarnicy dotarli do niebezpiecznie przechylonego gniazda dzięki rozsuwanej drabinie. Ptaka udało się uratować. Myszołów trafił do ośrodka rehabilitacji. Oglądaj materiał reportera Polsat News Marcina Szumowskiego.
Akcja ratunkowa nie była łatwa. Ciężki strażacki podnośnik musiał wjechać do środka lasu, a wysokie drzewa dodatkowo utrudniały dostęp do gniazda.
- W każdej chwili to drzewo mogło spaść wraz z tym myszołowem. Jego gniazdo znajdowało się na wysokości 3/4 drzewa, czyli około 12 metrów - wyjaśnił Dominik Poddenek z OSP Sława Śląska.
Sprawca nie jest amatorem
Leśnicy nie mieli wątpliwości co do tego, że pień został ścięty nie przez przypadek lecz specjalnie. Na zdjęciach widać wyraźnie, że zrobiono to fachowo i przy użyciu piły mechanicznej. Drzewo nie spadło jednak na ziemię, ale oparło się na sąsiednich sosnach. To uratowało życie młodego myszołowa.
- Trudno jest wytłumaczyć tego rodzaju akt barbarzyństwa. Drzewo zostało ewidentnie ścięte po to, żeby zniszczyć i gniazdo, i lęg myszołowa, dlatego od razu skierowaliśmy sprawę na policję - powiedział Wiesław Daszkiewicz, nadleśniczy Nadleśnictwa Sława Śląska.
Wideo - Oglądaj materiał reportera Polsat News Marcina Szumowskiego
Przy użyciu podnośnika strażakom udało się dotrzeć do gniazda i schwytać młodego myszołowa. Jak się okazało, ptak miał dużo szczęścia, bo nie doznał żadnych urazów w wyniku upadku drzewa.
- Natychmiast skontaktowaliśmy się z ośrodkami zajmującymi się rehabilitacją zwierząt, w tym również ptaków szponiastych. Pozytywną odpowiedź otrzymaliśmy od Ośrodka Rehabilitacji Ptaków Szponiastych w Rogozińcu - ujawniła Żaneta Wojcieszyk, Nadleśnictwo Sława Śląska.
Musi podrosnąć w bezpiecznych warunkach
Myszołów trafił do woliery, gdzie będzie dokarmiany, aż osiągnie zdolność do samodzielnego życia. Wtedy zostanie wypuszczony na wolność.
Sprawcy ścięcia drzewa z gniazdem myszołowa szuka teraz policja.
ZOBACZ: Ukrzyżowano żurawia. "Nie jest to przypadek odosobniony"
- Policjanci z komisariatu policji w Sławie prowadzą postępowanie w kierunku naruszenia przepisów ustawy o ochronie przyrody - potwierdziła kom. Maja Piwowarska z KPP we Wschowie.
Za celowe zabijanie ptaków i niszczenie gniazd w okresie lęgowym może grozić nawet do 3 lat więzienia.
Ptaki drapieżne celem barbarzyństwa
To nie pierwszy raz, kiedy leśnicy spotykają się z barbarzyńskim atakiem na ptaki drapieżne. Pod koniec maja również w okolicach Zielonej Góry ktoś włożył wnyki do gniazda jastrzębia. Ptaka, który wpadł w pułapkę, nie udało się uratować.
Czytaj więcej