Niespodziewana wizyta na spotkaniu Trzaskowskiego. Komorowski poparł kandydata KO

Polska
Niespodziewana wizyta na spotkaniu Trzaskowskiego. Komorowski poparł kandydata KO
Polsat News
Były prezydent Bronisław Komorowski pojawił się na spotkaniu Trzaskowskiego z Kołem Gospodyń Wiejskich w Sobolewie.

Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski odwiedził w niedzielę Podlasie. Podczas wizyty w Sobolewie spotkał się m.in. z przedstawicielkami lokalnego koła gospodyń wiejskich. Na spotkaniu pojawił się również były prezydent Bronisław Komorowski, który udzielił Trzaskowskiemu poparcia.

Trzaskowski przebywa w niedzielę w woj. podlaskim. Rano spotkał się z mediami i z mieszkańcami Suwałk, a także z Kołem Gospodyń Wiejskich w Sobolewie, a w południe odwiedził Augustów.

 

W swym wystąpieniu na Rynku Zygmunta Augusta kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta powiedział, że w ostatnich latach bardzo wiele osób zostało skrzywdzonych przez obecną władzę, ponieważ weszło "na kurs kolizyjny" z Prawem i Sprawiedliwością.

 

Powołanie "komisji krzywd"

 

- Nie ze swojej winy, najczęściej dlatego, że np. tak, jak pan Sebastian, mieli nieszczęście, że uderzyła w nich kolumna rządowa, albo niestety weszli w konflikt z jakąś grupą interesu powiązaną z PiS-em, z kimś, kto chciał robić biznes, kimś, kto chciał zająć stanowisko, z kimś, kto chciał po prostu wyrzucić ich z pracy - podkreślał Trzaskowski.

 

ZOBACZ: Morawiecki o Trzaskowskim: Nieodrodne dziecko marketingu politycznego Platformy Obywatelskiej

 

Zapowiedział, że jeśli wygra wybory, powoła przy urzędzie prezydenta RP specjalną komisję krzywd.

 

- Żeby każda osoba, która została skrzywdzona przez państwo PiS, mogła uzyskać pomoc, poradę, po to, żeby wyciągać wnioski z tego, co się działo, i żeby nie było zgody na to, żeby władza mogła w ten sposób traktować ludzi, a przecież traktuje tak nauczycieli, górników, wiele osób, które dzisiaj zostało pozostawionych sobie - mówił kandydat KO na prezydenta. 

 

 

Aktywizacja seniorów także na wsi

 

Trzaskowski powiedział również, że jednym z jego priorytetów jest także aktywizacja seniorów.

 

- Robimy to w dużych, w średnich miastach, ale również musimy to robić na polskiej wsi i tak się cieszę, że tego typu spotkania, które organizujemy, pokazują, ile jest siły wśród ludzi, którzy chcą pomagać innym - zaznaczył kandydat KO na prezydenta.

 

Opowiedział się ponadto za przeznaczeniem 6 proc. PKB na ochronę zdrowia, które chciałby wydać m.in. na poprawę sytuacji na szpitalnych oddziałach ratunkowych. 

 

Komorowski: Czuję pewną bliskość

 

Wcześniej Trzaskowski spotkał się w Sobolewie z Kołem Gospodyń Wiejskich.  Na spotkaniu niespodziewanie pojawił się również były prezydent Bronisław Komorowski.

 

- Po pierwsze czuję pewną bliskość jeśli chodzi o ideowy wymiar marzenia o nowoczesnej Polsce, ale nie tylko takiej zanurzonej w Europie, ale także we własnej kulturze i własnej tradycji - powiedział Komorowski.

 

Były prezydent uczestniczył w spotkaniu wraz z Rafałem Trzaskowskim.

 

- Trzymać tak dalej i będzie dobrze. To jest moja rada: myślę, że jest zadaniem nas wszystkich, żeby przekonać Polaków, nie tylko wyborców, ale wszystkich Polaków, że będzie dobrze. Naprawdę będzie dobrze - powiedział Komorowski.

 

WIDEO - Komorowski o Trzaskowskim: Czuje pewną bliskość

  

Następnie były prezydent wraz z Rafałem Trzaskowskim pozował do zdjęć z mieszkańcami w Sobolewa.

  

"Będziemy tworzyli zachęty, żeby można było pracować dłużej"

 

W niedzielę rano kandydat KO na prezydenta wystąpił na konferencji prasowej w Suwałkach. W parku Konstytucji 3 maja zgromadziło się kilkuset zwolenników Koalicji Obywatelskiej.

 

Tam po raz kolejny zapewnił o woli utrzymania programów społecznych typu 500 plus i obecnego wieku emerytalnego – 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn.

 

ZOBACZ: Trzaskowski przyznaje: głosowałem przeciw obniżeniu wieku emerytalnego

 

- Więcej - będziemy tworzyli zachęty do tego, żeby można było pracować dłużej, ale tylko wtedy, jeżeli ktoś będzie chciał dłużej pracować. I nie ma mowy o tym, żeby rozstrzygać te spory inaczej - podkreślił kandydat KO na prezydenta.

 

"Świat stanął na głowie w epidemii"

 

Przekonywał jednocześnie, że najistotniejszymi obecnie kwestiami są: utrzymanie miejsc pracy, poprawa funkcjonowania służby zdrowia i bezpieczeństwo naszego kraju.

 

- Dzisiaj świat stanął na głowie w epidemii, dzisiaj musimy przede wszystkim bronić miejsc pracy, dzisiaj musimy się skupić na tym jak trudna jest sytuacja na rynku pracy, bo przecież bezrobocie dobija do miliona osób. To są naprawdę poważne liczby. Dzisiaj musimy się zastanowić, jak rozwiązać problem służby zdrowia, dzisiaj musimy rozmawiać o bezpieczeństwie. To są prawdziwe tematy, które nurtują Polki i Polaków - powiedział.

 

ZOBACZ: Trzaskowski: stworzę specjalny fundusz stypendialny dla najzdolniejszej młodzieży

 

Kandydat KO na prezydenta był w niedzielę w Suwałkach pytany o swoje sobotnie wypowiedzi w sprawie wieku emerytalnego, gdy nie pamiętał, że jako poseł głosował przeciw obniżeniu tego wieku oraz o to, że Andrzej Duda w związku z kwestią wieku emerytalnego zarzuca mu brak wiarygodności.

 

 

Trzaskowski powtórzył, że "zawetuje każdą ustawę, która będzie chciała podnieść wiek emerytalny, bo to musi być decyzja obywateli". - Trzeba zbudować taki system, że będzie się opłacało dłużej pracować wszystkim tym, którzy będą chcieli - powiedział.

 

"Gdzie jest wiarygodność Andrzeja Dudy?"

 

Zaznaczył zarazem, że "dzisiaj 500 plus nie wystarczy, tylko trzeba się zająć ochroną miejsc pracy". - Jeśli rząd chce się ze mną kłócić, czy zbliżamy się do miliona bezrobotnych czy nie, to porozmawiajmy na ten temat, jestem absolutnie gotowy na taką rozmowę - powiedział.

 

- Ci, którzy chcą dziś pytać o naszą wiarygodność w kwestii emerytalnej, to ja się pytam, gdzie jest wiarygodność Andrzeja Dudy? Obiecywał pomoc frankowiczom, obiecywał kwotę wolną od podatku, obiecywał emerytury bez podatku. Gdzie są te wszystkie obietnice spełnione? - pytał.

 

Stąd, jak dodał, na miejscu prezydenta czy premiera mocno by się zastanawiał, zadając pytania o wiarygodność.

 

- Ja mam dzisiaj takie dojmujące poczucie, że rząd PiS się kompletnie odkleił od rzeczywistości - zaznaczył Trzaskowski.

 

- Dzisiaj radziłbym panu prezydentowi i premierowi, żeby nie patrzyli cały czas wstecz. Cały czas chcą rozstrzygać spory, które dawno są rozstrzygnięte. Popatrzmy do przodu. Popatrzmy na edukację, gdzie wprowadziliście totalny chaos. Porozmawiajmy o ratowaniu miejsc pracy, o służbie zdrowia, o bezpieczeństwie, o tym dzisiaj mówią Polacy, a nie o tym, o czym wy chcecie rozmawiać, wracając do przeszłości - mówił.

dk/hlk/ polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie