Zmiany po wyborach? Morawiecki: możliwe przegrupowanie sił
"O ewentualnej konieczności zmian w rządzie będziemy rozmawiać w gronie kierownictwa politycznego Zjednoczonej Prawicy. Być może po zwycięstwie Andrzeja Dudy będziemy potrzebować przegrupowania sił, które pozwoli nam lepiej realizować plan Dudy - to jest scenariusz, którego się spodziewamy i o który walczymy" - zapowiedział w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" premier Mateusz Morawiecki.
"Polska będzie lepsza, jak wygra Andrzej Duda, to wiem na pewno. Naprawdę, mamy przed sobą pięć lat, które zdecydują o przyszłości Polski. Albo możemy stać się krajem wysokich pensji, godnie żyjących rodzin, nowych technologii i ambitnych inwestycji, albo wracamy do Polski, która czeka na zgody, polecenia i kierunki rozwoju płynące z zagranicy" - zaznaczył.
ZOBACZ: Sztab Dudy pozwie Trzaskowskiego w trybie wyborczym. "W związku z kłamstwami"
Dodał, ż "Rafał Trzaskowski to krew z krwi, kość z kości Platformy Obywatelskiej, wiceprzewodniczący tej partii".
- To kandydat pana Budki, Schetyny i Tuska. Jestem przekonany, że będzie też podążał drogą wytyczoną przez opozycję - ciągłej obstrukcji, weta dla weta, podejścia »nie, bo nie«. (...) To kandydat w całości zależny od Platformy" - mówił szef rządu.
"Recesja w Polsce będzie płytka"
Morawiecki został zapytany przez dziennikarzy "Rzeczpospolitej", jak duży będzie kryzys gospodarczy w Polsce. "Recesja będzie na całym świecie, dotknie również naszej gospodarki. Myślę jednak, że dzięki odpowiedniej reakcji, m.in. dzięki tarczy antykryzysowej i tarczy finansowej, możemy się dziś spodziewać, że recesja będzie w Polsce płytka, być może nawet najpłytsza w Europie" - odpowiedział.
Czytaj więcej