Nie żyje Ian Holm. Zagrał m.in. Bilbo Bagginsa we "Władcy Pierścieni"
W wieku 88 lat zmarł sir Ian Holm - brytyjski aktor filmowy i teatralny znany z ról w takich filmach jak "Rydwany ognia", "Obcy" i "Władca Pierścieni". Holm zmagał się z chorobą Parkinsona.
Informację o śmierci aktora przekazał w piątkowym oświadczeniu jego agent. "Odszedł spokojnie, w szpitalu, w otoczeniu bliskich i opiekuna" - czytamy w oświadczeniu. Śmierć miała związek z postępującą chorobą Parkinsona.
Przygodę z filmem zaczynał na przełomie lat 50 i 60. Za role w "The Bofors Gun" i "Rydwany ognia" otrzymywał statuetki BAFTA za najlepsze kreacje drugoplanowe. Za występ w "Rydwanach ognia" otrzymał również jedyną w swojej karierze nominację do Oscara.
ZOBACZ: Nie żyje Carlos Ruiz Zafón. Autor "Cienia wiatru" miał 55 lat
Do najsłynniejszych ról Holma zaliczyć można występ u Ridleya Scotta w "Obcym", w którym wcielił się w postać androida Asha oraz współpracę z Peterem Jacksonem. Wcielając się w Bilbo Bagginsa zagrał w dwóch częściach trylogii "Władcy Pierścieni" ("Drużyna Pierścienia" oraz "Powrót Króla"). Pojawił się też w nakręconej blisko dekadę później trylogii "Hobbit" jako "starsza wersja" Martina Freemana.
Widzowie mogli podziwiać go na dużym ekranie w m.in. takich produkcjach jak "Pan życia i śmierci", "Aviator", "Pojutrze" i "Piąty Element".
"Do zobaczenia, sir"
Tytuł szlachecki otrzymał w 1998 r. Był czterokrotnie żonaty - jego partnerką do ostatnich chwil życia była Sophie de Stempel.
"Wspaniały aktor. Szkoda, że musieliśmy go pożegnać. Do zobaczenia, sir" - wspominał Holma na Twitterze brytyjski komik Eddie Izzard.
The great Ian Holm is dead. Wonderful actor and it’s so sad to see him go. Farewell, you did great work Sir -
— Eddie Izzard (@eddieizzard) June 19, 2020
Lord Of The Rings and Chariots Of Fire star Sir Ian Holm dieshttps://t.co/CsxtqV4M4J pic.twitter.com/BiM4PV6lTf
Aktora wspomina również National Theatre w Londynie. "Był niezwykłym aktorem. Szczególnie zapamiętamy jego występ w "Królu Learze" z 1997 r. (Holm grał główną rolę - red." - napisali przedstawiciele teatru na Twitterze.
Czytaj więcej