Bon turystyczny. Sejmowa komisja zaopiniowała prezydencki projekt
Sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny pozytywnie zaopiniowała prezydencki projekt o Polskim Bonie Turystycznym, wraz z poprawkami. Jedna z nich, zgłoszona przez PiS, daje Radzie Ministrów prawo określania w drodze uchwały zasad rozdziału i przekazywania wsparcia na inwestycje samorządom.
W piątek sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny rozpatrywała przedstawiony przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej projekt ustawy o Polskim Bonie Turystycznym. Komisja przyjęła poprawki o charakterze redakcyjno-legislacyjnym.
Pozytywną rekomendację komisji uzyskały poprawki zgłoszone przez posłankę Teresę Wargocką (PiS).
Zgodnie z nimi, obligacje emitowane przez PFR i BGK na potrzeby działań w ramach walki z epidemią koronawirusa będą objęte gwarancjami Skarbu Państwa, wynikającymi z treści ustawy, a nie z ustawy o gwarancjach i poręczeniach. Posłanka tłumaczyła, że w ten sposób Rada Ministrów nie będzie musiała zgadzać się każdorazowo na gwarancje Skarbu Państwa dla obligacji PFR i BGK.
Kolejna zgłoszona przez posłankę poprawka, i przyjęta przez komisję, daje Radzie Ministrów prawo określania w drodze uchwały zasad rozdziału i przekazywania wsparcia na inwestycje samorządom, co ma pozwolić uruchomić wsparcie samorządów w procesach inwestycyjnych.
Lewica chce bonu również dla emerytów i rencistów
Wcześniej w piątek projektem ustawy zaproponowanym przez prezydenta zajmował się Sejm. Lewica opowiedziała się za bonem turystycznym, ale chciałaby, aby poszerzyć go też na emerytów i rencistów.
- Ze względu na ratowanie turystyki trzeba się zastanowić, czy nie powinni się wrócić do tego pomysłu pana prezydenta dotyczącego 1000 złotych, bo przecież taki pomysł na początku był i klub Lewicy w tej sprawie będzie składał stosowne poprawki - zapowiedział Dariusz Wieczorek. - Trzeba się zastanowić nad tym, czy ten projekt ma dotyczyć tylko rodzin, które pobierają 500+, czy nie powinno się poszerzyć bazy osób, którym te bon turystyczny będzie przysługiwał, chociażby o emerytów i rencistów - mówił.
ZOBACZ: Jest prezydencki projekt ws. Polskiego Bonu Turystycznego. 500 zł na każde dziecko
O wsparcie emerytów i rencistów apelował również Jarosław Rzepa (PSL-Kukiz15). - Klub Koalicji Obywatelskiej będzie miał dalej idącą propozycję poprawki, żebyśmy przestali wreszcie na tej sali dzielić Polaków - mówił Rzepa. Kiedy z sali jeden z posłów krzyknął: "Każdemu po 100 mln", poseł PSL-Kukiz15 odpowiedział: "Nie, panie pośle. Konkretnie: każdemu, kto płaci podatki, panie pośle, w tym kraju, po to, żebyśmy tych dyskusji nie uskuteczniali, żeby one nie były tak emocjonujące".
Rzepa wyliczał, że dobre w prezydenckim projekcie jest to, że ma obowiązywać dwa lata, obowiązywać na terenie Polski, być w formie elektronicznej. - Stwórzmy mechanizm, który by nie różnicował Polaków, który by dawał możliwość wszystkim korzystania z tego - mówił poseł PSL-Kukiz15.
"Dlaczego nie dać im 500 zł ulgi?"
Konfederacja apelowała, aby odpodatkować przedsiębiorców z branży turystycznej.
- Dlaczego nawet nie dać im 500 złotych jako ulgę podatkową, jeżeli tak koniecznie chce się trzymać tych okrągłych liczb - pytał Artur Dziambor.
ZOBACZ: Dla kogo bon turystyczny? Minister Rodziny wyjaśnia
Wicepremier, minister rozwoju Jadwiga Emilewcz zapowiedziała, że z cyfrowego bonu turystycznego skorzysta 6,5 mln dzieci w wieku do 18 lat.
Dodała, że wysokość bonu na każde dziecko to 500 zł, dzieci niepełnosprawne uzyskują 1 tys. zł.
Wartość bonu zwolniona z podatku
Minister w Kancelarii Prezydenta RP Anna Surówka-Pasek oznajmiła, że "wartość bonu turystycznego będzie zwolniona z podatku, nie będzie też wliczana do dochodu, od wysokości którego zależą różne świadczenia".
Dodała, że prezydent ma nadzieję, iż bon pozwoli na zorganizowanie dzieciom wypoczynku już w te wakacje. Projekt ten wpłynął do Sejmu w czwartek.