Sondaż parlamentarny. Poparcie dla PiS-u bez zmian, ale wyraźnie zyskała KO
76 proc. badanych deklaruje chęć udziału w wyborach do Sejmu; 37 proc. z nich oddałoby głos na Zjednoczoną Prawicę (bez zmian), 31 proc. na KO (wzrost o 8 punktów proc.), a po 7 proc. zagłosowałoby na Konfederację, Lewicę oraz PSL-Koalicję Polską - wynika z czerwcowego badania Kantar.
Kantar podkreśla, że w czerwcu 76 proc. Polaków deklaruje chęć udziału w wyborach do Sejmu po epidemii koronawirusa. 39 proc. respondentów zdecydowanych jest do wzięcia udziału w głosowaniu, natomiast 37 proc. badanych raczej planuje wziąć udział w wyborach.
Głosować nie zamierza 16 proc. respondentów; 8 proc. zapowiada, że raczej nie pójdzie głosować, taki sam procent osób mówi, że zdecydowanie nie weźmie udziału w wyborach. 8 proc. Polaków jeszcze nie wie, czy odda swój głos w wyborach.
KO dogania PiS
Poparcie na poziomie 37 proc. uzyskuje Prawo i Sprawiedliwość razem z Solidarną Polską i Porozumieniem. Kantar odnotowuje, że wynik ten nie uległ zmianie w porównaniu do poprzedniego miesiąca.
Na drugim miejscu z poparciem na poziomie 31 proc. uplasowała się Koalicja Obywatelska - to wzrost o 8 punktów procentowych.
Do Sejmu dostałyby się również: Konfederacja, Lewica oraz PSL-Koalicja Polska razem z Kukiz’15, uzyskując po 7 proc. głosów. Poparcie dla PSL-Koalicji Polskiej nie zmieniło się. Spadek poparcia odnotowały Konfederacja (o 4 punkty procentowe) oraz Lewica (o 1 punkt procentowy).
Spośród ogółu osób, które zapowiedziały zamiar głosowania 10 proc. nie potrafiło zdecydować, na kogo oddałoby głos. To spadek w stosunku do poprzedniego miesiąca o 4 punkty procentowe.
Efekt kampanii prezydenckiej?
W komentarzu do badania podkreślono, że ponad tydzień przed długo wyczekiwanymi wyborami prezydenckimi, media przepełnione są przede wszystkim informacjami dotyczącymi kampanii wyborczej.
"Działania te mogą mieć wpływ na budowanie wizerunków nie tylko samych kandydatów na urząd Prezydenta Polski, ale również ugrupowań politycznych, z których się wywodzą. O ile efektu tego nie widać w przypadku partii rządzącej, PSL-u, czy Lewicy, to analizując zmiany notowań poszczególnych partii w stosunku do poprzedniego miesiąca, możemy zauważyć znaczący wzrost poparcia dla Koalicji Obywatelskiej" - czytamy.
ZOBACZ: Sondaż prezydencki. Topnieje przewaga Dudy nad Trzaskowskim
Jak oceniono, jest bardzo prawdopodobne, że to kandydatura Rafała Trzaskowskiego przyczyniła się do powrotu kandydata KO na pozycję głównego rywala Andrzeja Dudy, ale również wpłynęła na wzrost odsetka zwolenników ugrupowania do poziomu, jaki Platforma Obywatelska osiągała w pomiarach na początku 2015 roku. "Czy ta tendencja wzrostowa się utrzyma, czy jest to tylko chwilowy efekt kampanii Rafała Trzaskowskiego? Będziemy obserwować w kolejnych pomiarach" - nadmieniono w komentarzu.
Badanie przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo w dniach 5-10 czerwca na reprezentatywnej 986 - osobowej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski (preferencje partyjne: N=743 osób deklarujących "zdecydowanie" lub "raczej" zamiar uczestniczenia w wyborach).
Czytaj więcej